Studnia 20 metrów zjazdu. Pionowo w dół bez nóżek na ścianie. Można obsrać zbroje.


A ta druga już delikatniejsza, 13 metrów zjazdu w ciasnej częściowo pochyłej studni.


Pozdro
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
mwitek pisze:Noo z góry na pierwszy rzut oka też nie wyglądało strasznie. Ale jak się przyjrzałem to już chwila medytacji była potrzebna
Chodzi o odczucia przy zjeżdżaniu,spaniu,przebywaniu w jaskini.Polecam kilka nocek w jaskini.soohy pisze:Nie za bardzo kumam, w sensie że strach przed zjazdem na linie? Natomiast klimaty bajeczne
Możemy pomyśleć, tylko tu jest trochę trudniej niż na wspinaniu, nie wiem jak tam u Ciebie z ogarnianiem tematów linowych i jakim sprzętem dysponujesz. ale coś można pomyśleć. Powiedzmy, że "problemem" jest tutaj przepinanie się przy zjeżdżaniu i podchodzeniu, rzadko kiedy jest tak, że na jednej linie się zapinasz na górze i walisz do końca. Cos mi mignęło chyba, że właziłeś na drzewo po linie.soohy pisze:hycek, no klimat jak najbardziej rozumiem.
Pan Dziedzic, jak jak weszli, czyli za pomocą liny
Zabralibyście mnie następnym razem
Po linie w dół i po linie na górę.Pan Dziedzic pisze:Ciekawe jak później wyszli
Ta jasne. Za niedługo zdjęciasoohy pisze:Ja się w ogóle nie wspinałem.
W jaskiniach wlasnie to się robi. Zjazd a potem wyjście po linie. Tylko trzeba się często przepinać prez kolejny punkt stanowiskowysoohy pisze:Ja się w ogóle nie wspinałem. Umiem zjeżdżać i wychodzić po linie, nic więcej. Aczkolwiek to musiałbym sobie przypomniećJakby jakieś jaskiniowanie z nocką w terenie się szykowało to jestem chętny.
O, to ja na takie ciasne i ciemne dziurki się piszęmwitek pisze:Sławciu, da się załatwić. Są fajne co nie wymagają sprzętu linowego a też można się poprzeciskać i ubrudzic
Sprzęt, nie ma problemu - jest, ale umiejętności w tej dziedzinie brakmwitek pisze:Sławciu, da się załatwić. Są fajne co nie wymagają sprzętu linowego a też można się poprzeciskać i ubrudzic