Pochwal się nowym nożem.. (CUSTOM KNIVES) |
Autor |
Wiadomość |
Thompheus

Wiek: 50 Dołączył: 28 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Przyszowice
|
Wysłany: 2017-02-24, 19:03
|
|
|
A to mój pierwszy oda do z, a co ciekawe hartowany laserowo na 64-68 hrc!
 |
_________________ ..."Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz na co trafisz"... |
|
|
|
 |
Parthagas
kumpel staffików

Pomógł: 7 razy Dołączył: 28 Sie 2007 Posty: 778 Skąd: Mława
|
|
|
|
 |
Thompheus

Wiek: 50 Dołączył: 28 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Przyszowice
|
Wysłany: 2017-02-27, 10:20
|
|
|
Hejka.
NC11LV lub jak kto woli D2.
Niestety do innej nie miałem dostępu |
_________________ ..."Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz na co trafisz"... |
|
|
|
 |
Tanto
Administrator

Pomógł: 9 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1013 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2018-05-30, 20:49
|
|
|
Taki nóż sobie ostatnio 'zepsułem'
Jak widać stal to jakiś stary pilnik, bez obróbki cieplnej. Rękojeść z dębu, potraktowana solidnie pokostem, a potem woskiem pszczelim. Długość ostrza 8,5 cm, grubość 4 mm; długość całkowita 20,5 cm.
Dlaczego 'zepsułem'? Bo robiłem spontanicznie, bez planowania, mierzenia i sprawdzania, skutek jest taki że symetria w tym nożu jest pojęciem bardzo względnym Oczywiście nie przeszkadza mu to w sprawdzaniu się w różnych pracach - wypatroszył kilka dzików (i został dobrze oceniony), zgrabnie sprawił dwa szczupaki, pokroił w plasterki ok. 5 kg cytryn... itp.
Jestem pozytywnie zaskoczony tym jak sprawuje się impregnacja rękojeści, pomimo mycia w kałuży, kontaktu z sokiem z cytryn, pracy mocno spoconą ręką i ogólnym nie uciekaniem od wody, wygląd niewiele się zmienił, a woda nie wsiąka w widoczny sposób w drewno. Ciekawe jak długo wytrzyma podobne traktowanie. |
_________________ "...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami." |
|
|
|
 |
birken1

Pomógł: 7 razy Wiek: 34 Dołączył: 11 Sty 2010 Posty: 788 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 2018-05-31, 09:54
|
|
|
No kurde ale pochwa to jest piękna |
|
|
|
 |
Tanto
Administrator

Pomógł: 9 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1013 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2018-05-31, 22:52
|
|
|
Pierwsza jaką robiłem 'profesjonalnymi' narzędziami do pracy ze skórą, zdobienie nie wyszło tak źle jak się obawiałem, ale już wiem że trzeba sporo potrenować żeby porwać się na bardziej skomplikowane wzory. |
_________________ "...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami." |
|
|
|
 |
Parthagas
kumpel staffików

Pomógł: 7 razy Dołączył: 28 Sie 2007 Posty: 778 Skąd: Mława
|
|
|
|
 |
pocieszny

Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 24 Kwi 2017 Posty: 185 Skąd: Jordanów
|
Wysłany: 2018-11-23, 19:21
|
|
|
https://photos.app.goo.gl/J5kvYVy8HR976gBh8
a takiego żem sobie nessmuczka wystrugał
długość 23cm, szeokośc w najszerszym miejscu 32mm grubość klingi 3,2mm (pomiary mniej więcej )
stal narzędziowa, hartowana i odpuszczona do 58-59HRC
rękojeść dąb z klepki podłogowej (olejowana), nity ze śrub 4mm
(miało być loł budżet z tego co w domu się znajdzie)
tak że tak, jak na sprawdzenie czy jeszcze umim wyszło całkiem spoko
jeszcze nie ma ubranka
 |
|
|
|
 |
Jakub_P
Wiek: 16 Dołączył: 19 Wrz 2018 Posty: 87 Skąd: Dolny śląsk
|
|
|
|
 |
pocieszny

Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 24 Kwi 2017 Posty: 185 Skąd: Jordanów
|
Wysłany: 2018-11-23, 22:37
|
|
|
zszokuje Cie pilnikiem
a potem wykończenie na szlifierce taśmowej u kumpla, ja niestety nie mam sprzętu, nie zajmuje się tym po prostu, taka próba czy jeszcze coś pamiętam |
|
|
|
 |
Bubel

Pomógł: 6 razy Wiek: 30 Dołączył: 08 Wrz 2011 Posty: 547 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2018-11-25, 21:30
|
|
|
Fajne dzieło! Używałbym |
|
|
|
 |
mwitek
HopsasaDoLasa

Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 1014 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2018-11-26, 11:33
|
|
|
Wyszło fajnie.
Z mną też chodzi nowy nessmuk.
Pierwszy który zrobiłem jest z piły tartacznej, jest fajny bo pierwszy udany nóż ale mógłby być troszkę grubszy, a na pewno twardszy, bo piła zdaję się ma coś koło 45-50 herców, a robiony był na zimno. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Jakub_P
Wiek: 16 Dołączył: 19 Wrz 2018 Posty: 87 Skąd: Dolny śląsk
|
|
|
|
 |
mwitek
HopsasaDoLasa

Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 1014 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2018-11-26, 17:20
|
|
|
Fajnie, że coś Ci się chciało zrobić.
Na pewno porównując z innymi nożami, widzisz co trzeba poprawić |
_________________
 |
|
|
|
 |
Jakub_P
Wiek: 16 Dołączył: 19 Wrz 2018 Posty: 87 Skąd: Dolny śląsk
|
|
|
|
 |
Tanto
Administrator

Pomógł: 9 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1013 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2020-06-23, 23:37
|
|
|
nowa zabawka, pierwszy skończony kuty kawałek stali
 |
_________________ "...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami." |
|
|
|
 |
konradraku
Leśny MacGyver

Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 02 Lis 2017 Posty: 138 Skąd: Żyrardów/Warszawa
|
Wysłany: 2020-06-24, 10:31
|
|
|
Super! Podoba mi się to drewno na rękojeści Dość mało ostrego - jakie będzie jego przeznaczenie? Na grzyby? Czy bardziej jakieś precyzyjne prace w drewnie? |
_________________ Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec |
|
|
|
 |
Tanto
Administrator

Pomógł: 9 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1013 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2020-06-28, 22:47
|
|
|
Jeszcze nie wiem jak ten nożyk skończy, w założeniu jest to eksperyment bo jest zahartowany ale nie odpuszczany, ma cieniutkie ostrze, a to przekłada się na to że jest zapewne delikatny. Czołgu się tym nie otworzy Za to z obieraniem ziemniaków powinien sobie poradzić. W drewno wchodzi aż miło. |
_________________ "...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami." |
|
|
|
 |
borsukwacław

Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lis 2010 Posty: 313 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: 2020-08-01, 23:36
|
|
|
Ładny ten maluch , taki " bird & trout " lubię takie nieduże lekkie nożyki .
A u mnie " Mora " od Raptorartur
Laminat 4h13 i D2 , 3mm grubości oprawiony w stabilizowane - ząb mamuta i czarny dąb .
115 mm ostrego , płaski szlif , lekki convex przed cieniutką KT .
Tnie jak laser
Pzdr. |
_________________ Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .
Pomorska Grupa Knives |
|
|
|
 |
Tanto
Administrator

Pomógł: 9 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1013 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2020-08-02, 09:28
|
|
|
No panie, ślinka cieknie
Zabawka z dużym potencjałem i do tego ładna. Szacunek dla twórcy za to że zrobił łączenie elementów rękojeści w formie 'fali', fajnie to wygląda. Gdybym go miał i używał w terenie, to dorobił bym jedną rzecz - otwór w rękojeści. Przeplótł bym sznurek i przywiązał do paska, bo zostawienie/zgubienie go gdzieś nie wiadomo gdzie mogło by być przeżyciem dość traumatycznym. |
_________________ "...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami." |
|
|
|
 |
TD
Bless

Pomógł: 2 razy Wiek: 29 Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 120 Skąd: śląsk
|
Wysłany: 2020-08-15, 01:59
|
|
|
Nożo-maczeta firmy kershaw i wuszta ponacinam i młodą brzoze zetnę polecam dla wędkarzy, już od jakiegoś czasu wyszłem z lasu ale pomału wracam |
_________________ Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i unikam kłótni. |
|
|
|
 |
|