Masz jeszcze mocno idealistyczne postrzeganie świata


Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Pamietasz Prowler temat sprzed ponad szesciu lat?Prowler pisze:ja bym Panu H powiedział ,żeby to jednak on uważał i niech strzela do rozpoznanego celu bo to on jako użytkownik broni ma taki obowiązek ,a nie Ty jako postronny piechur
Kilka uwag:Realizujemy sport, który jest oficjalny w naszym kraju. Ja jestem w kadrze narodowej i realizuję zajęcia z młodzieżą na terenie ogólnodostępnym. My biegamy czy jeździmy na rowerach z psami po ogólnodostępnych drogach leśnych - tłumaczy mistrz świata. - My mamy tylko rowery i psy. Oni mają broń - kto jest bardziej niebezpieczny? - dodaje. Kara po szokującym myśliwskim chrzcie. "Ten człowiek był najszczęśliwszy na świecie" Właśnie upolował... czytaj dalej » Igor Tracz zaznacza, że zawsze sprawdzają teren, na którym na odbywać się trening. - Wystarczyłoby wywieszać jakąkolwiek informację, tak jak są tabliczki, kiedy są wycinki drzew. Jedynym miejscem, gdzie możemy dowiedzieć się o tym, że będzie polowanie, jest gmina. Tam trzeba sprawdzać informację, czy w tym miejscu, tego dnia będzie ewentualne polowanie
nie. Ale rozważ czy naprawdę groził mu bronią, czy ostrzegał, że jak nie posłucha i wjedzie w obszar polowania, to jak wiadomo myśliwy celuje do dzika, ale to bóg kule nosi...Kopek pisze:[ale czy myśliwy ma prawo teraz grozić komuś bronią palną.
- w mediach mamy :panie, gdzie leziesz, ten budynek grozi zawalaniem. Chcesz by spadła Panu cegła na głowę?"
Ponadto ustawa o lasach mówi, że ruch "pojazdami zaprzęgowymi" dopuszczony jest wyłącznie po drogach publicznych lub leśnych, ale stosownie oznakowanych. Ciekawe...większość dróg leśnych nie jest udostępniona dla ruchu, ..... więc też na legalu nie był, choć cel mógł mieć szczytny.budowlaniec groził cegłą
"Panie, jaki zaprzęg? przecież jadę rowerem, a psy sobie biegną z przodu. Dlaczego na sznurku? Bo przecież w lesie muszą być uwiązane"Zirkau pisze:Ponadto ustawa o lasach mówi, że ruch "pojazdami zaprzęgowymi" dopuszczony jest wyłącznie po drogach publicznych lub leśnych, ale stosownie oznakowanych. Ciekawe...większość dróg leśnych nie jest udostępniona dla ruchu, ..... więc też na legalu nie był, choć cel mógł mieć szczytny.
Nie pisz bzdur. Właściciel jak chce, może wyłączyć swój teren z obwodu łowieckiego.Fadel pisze:Są dwie strony medalu. Obecnie nie ma możliwości usunięcia myśliwych z prywatnej działki należącej do obwodu łowieckiego.
Gdzie tu bzdura. Jak właściciel wyłączy swój teren z obwodu łowieckiego, to ta prywatna działka już do obwodu łowieckiego nie należy. Myśliwi powinni myśleć, a nie strzelać bez zastanowienia się.Zirkau pisze:Nie pisz bzdur. Właściciel jak chce, może wyłączyć swój teren z obwodu łowieckiego.Fadel pisze:Są dwie strony medalu. Obecnie nie ma możliwości usunięcia myśliwych z prywatnej działki należącej do obwodu łowieckiego.
Jak wyłączy. Ale to mu się totalnie nie opłaca.Fadel pisze: Gdzie tu bzdura. Jak właściciel wyłączy swój teren z obwodu łowieckiego, to ta prywatna działka już do obwodu łowieckiego nie należy. Myśliwi powinni myśleć, a nie strzelać bez zastanowienia się.
Nie przeczę, że był to wypadek. Gdyby ten myśliwy myślał, to by do niego nie doszło.Zirkau pisze:
Jak wyłączy. Ale to mu się totalnie nie opłaca.
nr 1. napisałeś że nie może wyrzucić myśliwego ze swojego terenu.... - to jest nieprawdą.
nr 2. nieprawdą jest też że można strzelać w kierunku zabudowań.
nr 3. nieprawdą jest że nie myśli..... dowodem na to jest to, że jeszcze żyjesz. :p
Wypadki chodzą po ludziach i to jedyna prawda w tym przypadku.
czy do tego?Co do punktu nr. 1 - dlaczego nie dokończyłeś mojego zdania? Czyżby dlatego, że pełne zdanie jest prawdziwe? Wstydzisz się, że to Ty piszesz bzdury?
jest, wystarczyć wyłączyć działkę z obwodu i myśliwych już nie ma....Obecnie nie ma możliwości usunięcia myśliwych z prywatnej działki należącej do obwodu łowieckiego.
Gruba przesada z tym "bez liku".Kapitan Apteka pisze: Przypadków bezmyślnego używania brani przez myśliwych jest bez liku,
Na jakiej podstawie mieli prawo strzelać w kierunku zabudowań? Przepisy są jasne w tym względzie.Znam też przypadek, gdy w innym regionie, kilka lat temu panowie myśliwi mieli kaprys walić beztrosko właśnie w stronę zabudowań po drugiej stronie polany. Mieli prawo,
no szkoda, że właśnie sam nie chcesz uszanować tej drugiej strony.... Bez wzajemnego szacunku do porozumienia nie dojdziemy.Las nie jest myśliwych i ci muszą to zrozumieć i uszanować innych użytkowników.