Wczoraj na szybko uskrobałem posta w dziale który mnie interesował, ale dopiero dzisiaj mam wolną chwilę i przeglądam zawartość całego forum czego efektem jest natknięcie się na ten dział.
Od zawsze gdzieś z tyłu głowy siedziały mi wyprawy, las, wędrówki piesze. Nie potrafiłem jednak ułożyć życia tak, aby móc się w tej tematyce realizować (zawsze milion innych rzeczy do zrobienia) i wypady z plecakiem były sporadyczne. Za to od 3 lat regularnie uprawiam regionalną turystykę rowerową i pracuję nad tym, aby wycieczki przerodziły się wyprawy.

Ponad to, kilka lat temu moją uwagę przykuł preparing i chyba czas zacząć coś z tym robić:)
Pozdrawiam wszystkich