Jajka faszerowane

mniam, mniam...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
acia1065
Posty: 183
Rejestracja: 29 lis 2011, 09:51
Lokalizacja: małopolska
Gadu Gadu: 3955209
Tytuł użytkownika: Acia
Płeć:
Kontakt:

Post autor: acia1065 »

Zirkau pisze:Kielecki jest "niedobry" - bo nie można go nigdzie dostać. :D

PS. Twoje ostatnie zdanie to jak wywołanie wojny. Wybieram D. bo nie ma lepszego smaku majonezu na rynku. Dla mnie Kielecki nie istnieje, jest jedynie waszym wirtualnym wymysłem.
Wróćmy lepiej do jajek!!
"Człowiek jest tym, co je" Feuerbach
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

ale co, jajka bez majonezu?
Awatar użytkownika
jm48
Posty: 195
Rejestracja: 18 lut 2011, 00:46
Lokalizacja: Chęciny Czerwona G.
Płeć:

Post autor: jm48 »

Noo nie, nawet faszerowanych jajec nie da się bez majonezu zrobić... kiedyś sam robiłem majonez, teraz wygodnie kupuję Kielecki - nie ma dla mnie majonezu bez musztardy i to ostrej. Gdybym swojej kobiecie, byłej żonie czy którejkolwiek ze znajomych przedstawicielek płci piękniejszej, przyniósł z zakupów inny - miałbym szybki wypad z chałupy po Kielecki. Lidl niestety nie prowadzi tego produktu (Tesco, Real, Le Clerc, Społem tak. Biedronka dla mnie nie istnieje - kart nie honorują ) - jednakowoż nawet na Helu i w Helu nie miałem kłopotu z kupnem. Żeby nie było, że tylko o jajonezie - ostatnio odkryłem ketchup Kotlin - z piekła rodem. Serdecznie polecam miłośnikom ostrości w kuchni - nie tylko ze względu na ostrość... jest po prostu dobry, dostatecznie słony i tak się różni od pikantnego - jak ten od łagodnego.
ślepy herbu ślepowron
Awatar użytkownika
acia1065
Posty: 183
Rejestracja: 29 lis 2011, 09:51
Lokalizacja: małopolska
Gadu Gadu: 3955209
Tytuł użytkownika: Acia
Płeć:
Kontakt:

Post autor: acia1065 »

jm48 pisze:Noo nie, nawet faszerowanych jajec nie da się bez majonezu zrobić... kiedyś sam robiłem majonez, teraz wygodnie kupuję Kielecki - nie ma dla mnie majonezu bez musztardy i to ostrej. Gdybym swojej kobiecie, byłej żonie czy którejkolwiek ze znajomych przedstawicielek płci piękniejszej, przyniósł z zakupów inny - miałbym szybki wypad z chałupy po Kielecki. Lidl niestety nie prowadzi tego produktu (Tesco, Real, Le Clerc, Społem tak. Biedronka dla mnie nie istnieje - kart nie honorują ) - jednakowoż nawet na Helu i w Helu nie miałem kłopotu z kupnem. Żeby nie było, że tylko o jajonezie - ostatnio odkryłem ketchup Kotlin - z piekła rodem. Serdecznie polecam miłośnikom ostrości w kuchni - nie tylko ze względu na ostrość... jest po prostu dobry, dostatecznie słony i tak się różni od pikantnego - jak ten od łagodnego.
Klasyczne jaja faszerowane po polsku, podawane na ciepło robimy bez majonezu! Są przepyszne - tylko to krojenie skorupek nie zawsze wychodzi :D
"Człowiek jest tym, co je" Feuerbach
Awatar użytkownika
jm48
Posty: 195
Rejestracja: 18 lut 2011, 00:46
Lokalizacja: Chęciny Czerwona G.
Płeć:

Post autor: jm48 »

Acia jasne - klasycznie z masłem i śmietaną - pozwolę sobie pozostać jednak przy wersji z majonezem... zamiast. Gdyż lepsze jest wrogiem dobrego... A co do krojenia - morka zazwyczaj daje radę :mrgreen:
ślepy herbu ślepowron
Awatar użytkownika
MlKl
Posty: 582
Rejestracja: 19 paź 2010, 12:51
Lokalizacja: Błonie
Płeć:

Post autor: MlKl »

Majonez se można zrobić na poczekaniu, i doprawić wedle własnego gustu, nie będzie zawierał konserwantów - słowem precz z majonezem ze sklepu, jak dobry by nie był :)

Wystarczy posiadać zwykły mikser kuchenny - taki z dwoma trzepaczkami, chociaż można ubijac i tym ustrojstwem do siekania owoców na pulpę. Podobno lepiej wychodzi, jak się te trzepaczki albo to ustrojstwo potrzyma pół godziny w zamrażalniku, ale nigdy tego nie sprawdzałem.

Ja to robię tak: oddzielam żółtka z dwóch jaj, wlewam do pojemnika w którym będę robił i przechowywał majonez - najczęściej to jest wiaderko po lodach 0,5 litra. Wiaderko wstawiam w większe płaskie naczynie tak, żeby stało pod lekkim kątem - lepiej się zaczyna ubijanie. W mikser wkładam tylko jedną trzepaczkę, ustawiam średnie obroty i zaczynam ubijać - na początku same żółtka. Acha - wszystko sobie trzeba przygotować żeby stało pod ręką - sól, pieprz, musztardę, sok z cytryny, cukier i co tam jeszcze kto se zapragnie do majonezu dodać. Istotne to jest, bo przerwać nie można - wszystko musi być zrobione w jednym ciągu technologicznym.

Olej zaczynam wlewać po kropelce jak już żółtka zaczynają lekko emulgować. Jak majonez zacznie "stawać" można dolewanie oleju lekko przyspieszyć. Z samych żółtek majonez wychodzi aż za gęsty - dlatego na zakończenie można dodać jedno, lub oba białka, i wszystkie przyprawy.

Istotne jest tylko to, by wstępnie ubić żółtka bez oleju, i potem olej podawać bardzo powoli i systematycznie. I musi wyjść sto na sto :)

Dokładnie tak samo zaczyna się sos czosnkowy, ino dodaje się jeszcze duży jogurt typu greckiego, przepuszczony przez praskę czosnek oraz oregano i bazylię. Do sosu majonez robię z samych żółtek, zeby był jak najgęściejszy, i dodaję gęsty jogurt - wtedy sos ładnie "stoi" a nie rozpływa się gdzie nie potrzeba.
Annael9
Posty: 91
Rejestracja: 23 lis 2012, 18:25
Lokalizacja: spod lasu
Płeć:

Post autor: Annael9 »

Ponoć najlepszy gdy jak babcie to robiły i ubijały ręką, gdy się zwarzy ponoć da się uratować ale nie potrafiłam.
Jest jeszcze sposób na majonez "na dziko" z gotowanych żółtek, to by nawet i w dziczy wyszło. Gotowane żółtka trzeba rozetrzeć albo przetrzeć, potem ucierać z olejem i dodawać odpowiednie przyprawy. Musztardę, sól pieprz, sok z cytryny.
To udaje się najbardziej nieumiejętnym :-D

A jajka faszerowane na gorąco rzeczywiście robiłam bez majonezu...ale gdzieś pod ręką często był jakowyś słoiczek, marki nie pomnę :mrgreen:
Awatar użytkownika
acia1065
Posty: 183
Rejestracja: 29 lis 2011, 09:51
Lokalizacja: małopolska
Gadu Gadu: 3955209
Tytuł użytkownika: Acia
Płeć:
Kontakt:

Post autor: acia1065 »

Najlepiej zrobić majonez samemu:
1 żółtko
250 ml oleju
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżka musztardy
sól, pieprz
Ucieramy musztardę z żółtkiem i wlewamy drobnymi porcjami – po łyżce olej, cały czas ubijając, aż do uzyskania gładkiej masy. Doprawiamy, solą i pieprzem.
Można dodać ulubione zioła.

[ Dodano: 2018-04-20, 08:15 ]
Domowy majonez z całego jajka
Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.
Ubijałam blenderem, można też trzepaczką
Do wysokiego pojemnika wkładamy:
1 całe jajko (sparzone)
1 łyżka musztardy
1 czubata łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki białego pieprzu
sok z 1/2 cytryny
Blendujemy dodając stopniowo 250 ml oleju.
W lodówce może stać max. 4 dni.
Można dodać posiekaną zieleninę.
Robiłam kilka razy i polecam.
A co do jajek faszerowanych, to kiedyś z lenistwa zrobiłam z farszu placki, pyszne i mniej nerwów ze skorupkami ;)
"Człowiek jest tym, co je" Feuerbach
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

acia1065 pisze: [ Dodano: 2018-04-20, 08:15 ]
Domowy majonez z całego jajka
Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.
Ubijałam blenderem, można też trzepaczką
Do wysokiego pojemnika wkładamy:
1 całe jajko (sparzone)......
skorupki nie będą zgrzytać między zębami?
Awatar użytkownika
acia1065
Posty: 183
Rejestracja: 29 lis 2011, 09:51
Lokalizacja: małopolska
Gadu Gadu: 3955209
Tytuł użytkownika: Acia
Płeć:
Kontakt:

Post autor: acia1065 »

Więcej wapnia :mrgreen:
"Człowiek jest tym, co je" Feuerbach
ODPOWIEDZ