Kurtka i polar helikon.
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Kurtka i polar helikon.
Witam serdecznie.
Czy ktoś stosuje kurtkę helikon trooper a jako podpinkę korzysta z polaru patriot? Zastanawia mnie czy nie będzie mi za gorąco do -5 stopni ponieważ mam w planach zakupić owe ubrania. Ktoś coś wie ?
Czy ktoś stosuje kurtkę helikon trooper a jako podpinkę korzysta z polaru patriot? Zastanawia mnie czy nie będzie mi za gorąco do -5 stopni ponieważ mam w planach zakupić owe ubrania. Ktoś coś wie ?
Bo ruch daje bardzo dużo ciepła, którego zacznie Tobie brakować.
Tak, termokoszulka z długim rękawem. Weź cienkie rękawiczki np. polarowe. Lepiej lżej na górze (mniej warstw) a osłonić dłonie i głowę.
Kamizelka polarowa warto zabrać, w razie gdy trzeba będzie dogrzać korpus.
Jeśli się spocisz, to na postoju będziesz odczuwać chłód, tam gdzie mokro - bo generujesz w bezruchu mniej ciepła niż pobiera go parująca woda.
Buff fajnie się sprawdza. gdy za ciepło na tradycyjną czapkę to cienki buff/chusta osłonią głowę. Gdy zimno, buff/chusta osłonią szyję i węzły chłonne gdy zimno.
Bojówki - lubią obcierać, lub po prostu robią cięższe od wilgoci. -jesli już brałbym cienki Ripstop. a najlepsze to cienkie gacie do biegania/marszów. Obcisłe, ale dobrze odprowadzają pot i chronią przed zimnem, bez wad, klasycznych luźnych portek.
Tak, termokoszulka z długim rękawem. Weź cienkie rękawiczki np. polarowe. Lepiej lżej na górze (mniej warstw) a osłonić dłonie i głowę.
Kamizelka polarowa warto zabrać, w razie gdy trzeba będzie dogrzać korpus.
Jeśli się spocisz, to na postoju będziesz odczuwać chłód, tam gdzie mokro - bo generujesz w bezruchu mniej ciepła niż pobiera go parująca woda.
Buff fajnie się sprawdza. gdy za ciepło na tradycyjną czapkę to cienki buff/chusta osłonią głowę. Gdy zimno, buff/chusta osłonią szyję i węzły chłonne gdy zimno.
Bojówki - lubią obcierać, lub po prostu robią cięższe od wilgoci. -jesli już brałbym cienki Ripstop. a najlepsze to cienkie gacie do biegania/marszów. Obcisłe, ale dobrze odprowadzają pot i chronią przed zimnem, bez wad, klasycznych luźnych portek.
nie słuchaj tego pana. Brubeck to największe gówno na rynku. A na pewno w kategorii cena/jakość. Ja już się więcej nie dam nabrać choćby nie wiem jakie cuda zaczęli wciskać.Tresor pisze:Bielizna termo polecam firme Brubeck
Nie kupuj też żadnego gore. Kurtka przeciwdeszczowa ale dobrze wentylowana. Jak za gorąco to rozsuwasz co się da i po sprawie. A najlepiej do to tego softshell lub windshirt jeśli potrzeba i jest super.
Nie ma szans żeby w tym samym zestawie odzieży było ci ciepło w marszu i na postoju. No nie da się tak.
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
Pamiętajcie ,że kolega szuka zestawu pod marsz długodystansowy
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
ja używam serii combat firmy STOOR http://www.stoor.pl/pl/combat . Jest OK. Jesienią z reguły chodzę w koszulce z długi rękawem i lekkim polarze. W nocy i przy przy dużym wietrze dokładam lekki hmmm..soft shell underarmoura. Lekka czapka (na uszy!!) i rękawiczki konieczne. Nieraz jest tak,że w tułów jest ci gorąco , a wilgoć i wiatr zbierają ciepło z rąk
Taaa.Brubecka uzywam od okolo 3-4 lat i jest dla mnie konkret.Model Termobirken1 pisze:nie słuchaj tego pana. Brubeck to największe gówno na rynku
ECWSC i APECS maja zamki pod pachami.Siegaja od łokcia do żeber.birken1 pisze:Nie kupuj też żadnego gore. Kurtka przeciwdeszczowa ale dobrze wentylowana. Jak za gorąco to rozsuwasz co się da i po sprawie.
No tak.Ja robilem konkretny marsz w JW NIL .Prowler pisze:Pamiętajcie ,że kolega szuka zestawu pod marsz długodystansowy
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
Tresor pisze:No tak.Ja robilem konkretny marsz w JW NIL
długi dystans można przejść i można PRZEJŚĆ. Lubie wojskowe szmaty i często ich używam ale nie jest to najlepsze odzienie do długodystansowych marszów gdzie podstawowym warunkiem jest czas przejścia . Próbowałem różnych strojów w takich marszach i wojskowy sprzęt czy ala wojskowy sprawdzał się bardzo słabo. Czy sie da . No pewnie ,że tak, kwestia jak jest cel. Przejście, klimat czy czas przejścia.Tresor pisze:No tak.Ja robilem konkretny marsz w JW NIL .
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Powiem tak. Latam w ala wojskowych szmatach bo tak chyba można nazwać helikona i innych producentów tego typu. Narobiłem naprawdę wiele kilometrów w owych szmatach i butach protektorach (desanty potem commando ) i było okej. Zapewne byłoby mi o wiele lepiej w jakiś ciuchach trekingowych bądź turystycznych
Ale nie chce mi się wierzyć że przez te ciuchy terkingowe bądź turystyczne będę szedł szybciej czy coś tutaj chyba chodzi tylko o komfort
Ale nie chce mi się wierzyć że przez te ciuchy terkingowe bądź turystyczne będę szedł szybciej czy coś tutaj chyba chodzi tylko o komfort
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
waga+komfort= tępo marszu. Uwierz wiara nie zawsze nie ma sensu
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Panowie, czy ktoś użytkuje kurtkę helikon ECWCS II Generacji ? Porównać troopera do ECWCS to który lepiej wypadnie ? Jak wygląda oddychanie i wodoszczelność obu kurtek ? Naprawdę jest to dla mnie ważne. Chce aby polar dawał mi ciepło, a kurtka też ciepło jak i ochronę przed deszczem.
Z moich danych wynika że wodoszczelność wynosi 10 tys. mm i 8 tys przepuszczalności na m2. Tak że więc obie kurtki mają takie same właściwości a cena jest jednak inna. Co o tym sądzić? co wybrać ?
Z moich danych wynika że wodoszczelność wynosi 10 tys. mm i 8 tys przepuszczalności na m2. Tak że więc obie kurtki mają takie same właściwości a cena jest jednak inna. Co o tym sądzić? co wybrać ?
Te kurtki są zupełnie nieporównywalne. ECWCS to hard shell, oddychająca (w granicach przyzwoitości) wodoodporna kurtka będąca odpowiednikiem amerykańskiego gore-tex-owego level 6 czyli ekstremalnie zimno i mokro. Natomiast Trooper to lekka dobrze chroniąca przed wiatrem kurtka, zrobiona o ile pamiętam z nylonu. Nie jest wodoodporna (dzięki pokryciu DWR-em przez jakiś czas dość dobrze znosi deszcz później powinna przeciekać wszędzie) dobrze oddycha.Visaa pisze:Tak że więc obie kurtki mają takie same właściwości a cena jest jednak inna.
To są dwa różne rodzaje kurtek, do różnych celów. ECWCS nie miałem ale słyszałem same złe opinie.Visaa pisze:Porównać troopera do ECWCS to który lepiej wypadnie ?
Trooper nie jest przeciwdeszczowy (oryginalnie jest pokryty impregnatem ale on bardzo szybko schodzi.
Trooper sprawdza się w marszu. Używam go od kilku lat w górach, na rowerze i na co dzień na ulicy. Nieprzewiewny i bardzo dobrze oddychający, szybko wysycha jak zmoknie. Nie trzyma ciepła ale to nie jest kurtka, która ma być ciepła Przy -5C pod spodem mam tylko długi rękaw brubecka z merino i jest idealnie. Jak idę bez plecaka i nie zapieprzam za szybko to pod spód wrzucam polar infantry i jest cacy
Ostatnio zmieniony 13 lis 2015, 17:33 przez kubush, łącznie zmieniany 1 raz.
ECWCS parki uzywam od hmm okolo 15-18 lat.Przechodzilem wszystkie generacje .Od 1 do aktualnie najnowszej 3ciej czyli ABECS.Oczywiscie szpej kontraktowy zadna kopia helikona czy inne cudo.Moim zdanie ktore jest oparte o nastoletnie doswiadczenie w wszystkich warunkach terenowych jak i dzialaniach w podziemiach.Napisze ze Trooper do piet nie dorasta parce APECS.
Nie pisze o 1 gen ECWCS gdyz juz to jest stara technologia.Ktora zaczynala sie podajrze w 1988 r i nie kupimy nowych 1 gen ktore sie nie rozpadna z starosci ( membrana potrafi sie sama rozwarstwic).
Nie pisze o 1 gen ECWCS gdyz juz to jest stara technologia.Ktora zaczynala sie podajrze w 1988 r i nie kupimy nowych 1 gen ktore sie nie rozpadna z starosci ( membrana potrafi sie sama rozwarstwic).