Hej, tak się złożyło, że będę musiał trochę popracować ze skórą i w związku z tym mam parę pytań gdyż chciał bym popełnić jak najmniej błędów, może ktoś z osób pracujących ze skórą byłby łaskaw podpowiedzieć, odpowiedzieć.
1. Czy jest możliwość zebrania nadmiaru skóry tzn. np. mam skórę 5mm, chce w miejscu łączenia pocienić do 2,5mm? Czym? Jak?
2. Jaki klej do skór wybrać (chodzi mi o konkretną firmę i nazwę)?
P.S. Może polecicie jakieś filmiki ukazujące podstawy pracy ze skórą, ew. jakąś stronkę?
Praca ze skórą - pytania.
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
-
SmileOn
- Posty: 794
- Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: the violinist
- Płeć:
Praca ze skórą - pytania.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
-
Michal N
- Posty: 1186
- Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Gadu Gadu: 9361862
- Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
- Płeć:
1. Papier ścierny, Dremel
2. Może być zwykły butapren lub szewski, choć na pewno są jakieś bardziej specjalistyczne
Linki do tutoriali na Knivesach: http://forum.knives.pl/index.php/topic,74879.0.html
2. Może być zwykły butapren lub szewski, choć na pewno są jakieś bardziej specjalistyczne
Linki do tutoriali na Knivesach: http://forum.knives.pl/index.php/topic,74879.0.html
-
mwitek
- Posty: 1147
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Tytuł użytkownika: nienachalnie młody
- Płeć:
- Kontakt:
Ad. 1 Czasem też ścinam nożykiem do tapet albo morą. Nie jest to specjalnie precyzyjne i papierem trzeba poprawić, ale szybsze niż szorowanie samym papierem.
Ad. 2 Klej do butów dragon - puki co tylko tego używam bo mi się sprawdza. Co nie znaczy, że nie ma lepszych. Trzeba tylko stosować się do instrukcji to będzie dobrze.
O tutkach Michał napisał
Ad. 2 Klej do butów dragon - puki co tylko tego używam bo mi się sprawdza. Co nie znaczy, że nie ma lepszych. Trzeba tylko stosować się do instrukcji to będzie dobrze.
O tutkach Michał napisał
-
SmileOn
- Posty: 794
- Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: the violinist
- Płeć:
Do dragona mam dostęp od ręki, więc skoro polecasz to pewnie go kupię. Mam tez dostęp do techinicoll-a próbował ktoś obu, który lepszy?
[ Dodano: 2015-03-07, 22:53 ]
A powiedzcie mi jeszcze co daje woskowanie (oprócz usztywnienia) skoro potem i tak impregnuje się jakąś pastą (a może impregnowanie pastą po woskowaniu jest bez sensu?) i czy ma sens woskowanie pochewki na siekierkę czy lepiej tylko zaimpregnować?
[ Dodano: 2015-03-07, 22:53 ]
A powiedzcie mi jeszcze co daje woskowanie (oprócz usztywnienia) skoro potem i tak impregnuje się jakąś pastą (a może impregnowanie pastą po woskowaniu jest bez sensu?) i czy ma sens woskowanie pochewki na siekierkę czy lepiej tylko zaimpregnować?
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Woskowanie zabezpiecza skórę przed wilgocią i impregnuje na tyle mocno, że dodatkowa porcja pasty raczej już się nie wchłonie i nie jest potrzebna. O ile to co szyjesz posiada jakieś elementy, które mają być ruchome, to raczej polecam jakiś tłuszcz do skór. Wielokrotne gięcie zawoskowanego kawałka skóry sprawi, że będzie wyglądać nieładnie.
-
SmileOn
- Posty: 794
- Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: the violinist
- Płeć:
A co z malowaniem, teraz kupiłem farbę do skór i pokryła dosyć permanentnie a przy okazji zaimpregnowała, a co jeśli chciał bym wydobyć naturalny wygląd skóry i przy okazji dobarwić? Jakaś bejca?
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Nie wiem na ile to prawda, że wysusza, ale na wszelki wypadek używałam do tej pory tylko wodnej - rustykalnej właśnie. Barwi ładnie, ale raczej jednolicie. Jeśli zależy Ci przykładowo na podkreśleniu tłoczeń i struktury skóry, to są do tego specjalne środki "antykujące".
edit:
Oj... Przepraszam za wprowadzanie w błąd.
Bejca rustykalna nie jest wodna. Właściwie to nie nie podano składu na etykiecie (przypuszczalnie jednak zawiera spirytus), natomiast skóra po potraktowaniu nią i tak wygląda dobrze. Kolor po wyschnięciu jest nieco blady, ale impregnacja pozwala go "wydobyć".
edit:
Oj... Przepraszam za wprowadzanie w błąd.
Bejca rustykalna nie jest wodna. Właściwie to nie nie podano składu na etykiecie (przypuszczalnie jednak zawiera spirytus), natomiast skóra po potraktowaniu nią i tak wygląda dobrze. Kolor po wyschnięciu jest nieco blady, ale impregnacja pozwala go "wydobyć".
Ostatnio zmieniony 13 mar 2015, 14:33 przez Orzeszek, łącznie zmieniany 1 raz.
