Puszcza Notecka
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- lukas123z
 - Posty: 54
 - Rejestracja: 27 gru 2013, 19:07
 - Lokalizacja: Opalenica/woj.wlkp
 - Gadu Gadu: 22373155
 - Płeć:
 
Puszcza Notecka
Na okolice sierpnia, może koniec lipca planuję wycieczkę do i po puszczy noteckiej, mniej więcej 3-5 dni. Według wstępnego planu dojdę tam sobie lasami od strony Nowego Tomyśla, a przez Wartę przejdę w Międzychodzie. Przydały by się informacje o ciekawych miejscach, zabytkach itp. Może gdzie są jakieś ciekawsze wydmy, jeziorka, rzeczki? Czy i ew. gdzie są okolice bardziej liściaste albo świerkowe? Gdzie fajnie można przenocować? Przyda się każda informacja. Może ktoś z was byłby chętny się przejść? Najprawdopodobniej będzie ze mną Lxyr, chętnie byśmy poznali kogoś "wtajemniczonego" :p
			
			
									
									
						- Pratschman
 - Posty: 214
 - Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
 - Lokalizacja: Jarocin/Poznań
 - Płeć:
 
Piękne rejony, mam babcię w Międzychodzie, czasem do niej wpadam, to przy okazji latam po chęchach 
 
Na południe od Międzychodu polecam dolinę Kamionki,pięknie!
W Puszczy Noteckiej IMO trochę nudnawo, sosna za sosną. Ale wydmy fajne no i na tamtejszych mchach można się pobawić w szałas z rolowanej darni
 tylko błagam nie palcie w Puszczy ognia! Wody w środkowej części jest naprawdę bardzo mało. Jak dochodzisz do jednego z rzadkich jeziorek to czujesz się jak w oazie  
 
powodzenia!
			
			
									
									
						Na południe od Międzychodu polecam dolinę Kamionki,pięknie!
W Puszczy Noteckiej IMO trochę nudnawo, sosna za sosną. Ale wydmy fajne no i na tamtejszych mchach można się pobawić w szałas z rolowanej darni
powodzenia!
polecam dawną osadę lesną Kamień a raczej to co zostało. obecnie opodal jest L. Kamień. 
Nad jeziorami duża ilość źródlisk - bardzo łatwo o czyściutką wodę do picia. Liściaste obszary, to wokół jezior tylko. Kawałek w bok kilka rezerwatów: trzęsawiska j. Mnich, Cegliniec czy źródliska na j.Kubek.
Lisciaste, to na południe od Warty - Kolno a dokładnie Jary Kolna i Chalina
http://www.czaswlas.pl/obiekty2/?p=4&id_obiekt=10
			
			
									
									
						Nad jeziorami duża ilość źródlisk - bardzo łatwo o czyściutką wodę do picia. Liściaste obszary, to wokół jezior tylko. Kawałek w bok kilka rezerwatów: trzęsawiska j. Mnich, Cegliniec czy źródliska na j.Kubek.
Lisciaste, to na południe od Warty - Kolno a dokładnie Jary Kolna i Chalina
http://www.czaswlas.pl/obiekty2/?p=4&id_obiekt=10
- lukas123z
 - Posty: 54
 - Rejestracja: 27 gru 2013, 19:07
 - Lokalizacja: Opalenica/woj.wlkp
 - Gadu Gadu: 22373155
 - Płeć:
 
Dolina kamionki rzeczywiście wygląda pięknie, wszystkie jeziora i okoliczne rezerwaty również, je łatwo zlokalizować i mniej lub więcej o nich wiedziałem, ale zaciekawiła mnie osada kamień której nie potrafię zlokalizować. W okolicy jakiego miasta, albo na jakich współrzędnych się znajduje? Zostały w niej jakieś budynki, czy same fundamenty?
A jeziora na południowy wschód od Gościmia (m.in. j. Łąkie, j. Glinki, j. Źródlane) i jeszcze dalej na wschód wzdłuż rzeki Miała bodajże coś ciekawego według was?
			
			
									
									
						A jeziora na południowy wschód od Gościmia (m.in. j. Łąkie, j. Glinki, j. Źródlane) i jeszcze dalej na wschód wzdłuż rzeki Miała bodajże coś ciekawego według was?
Z osady została krzyżówka dróg, fundamenty i cmentarz. A nieopodal jest leśniczówka Kamień. W sumie na cmentarzu jest najwięcej pamiątek z 17xx -18xx i charakterystyczne żydowskie macewy ustawione oddzielnie od reszty. co do namiarów. Polecam starego typu GPS " Panie, a gdzie to" jak już będziesz na miejscu, bo ten "GPS" zasięg ma słaby 
			
			
									
									
						- lukas123z
 - Posty: 54
 - Rejestracja: 27 gru 2013, 19:07
 - Lokalizacja: Opalenica/woj.wlkp
 - Gadu Gadu: 22373155
 - Płeć:
 
Faktycznie dobry pomysł 
 Co prawda plan wyewoluował do tego stopnia że najprawdopodobniej (o ile nie przyjdzie kolejna ewolucja, albo rewolucja 
 ) pociągiem do miałów albo do krzyża a potem wzdłuż drawy w kierunku DPN. Puszcze Notecką jakoś przy okazji, ale jednak na główny cel wycieczki trochę za nudna. Nie mniej trzeba się też przejść po tych wszystkich sierakowskich jeziorach i wtedy faktycznie ciekawiej promem 