Austryjacki Plecak Wojskowy
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Austryjacki Plecak Wojskowy
Witam.
Chodzi o ten plecak
http://armyworld.pl/product-pol-4160-Pl ... mobil.html
Czy ktoś go macał, użytkował ? Może polecicie coś innego wytrzymałego i dobrego co wytrzyma więcej niż 1 sezon za ok 100 150 zł ? (aby oszczędzić pisania holender odpada )
Chodzi o ten plecak
http://armyworld.pl/product-pol-4160-Pl ... mobil.html
Czy ktoś go macał, użytkował ? Może polecicie coś innego wytrzymałego i dobrego co wytrzyma więcej niż 1 sezon za ok 100 150 zł ? (aby oszczędzić pisania holender odpada )
- Parthagas
- Posty: 789
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
viewtopic.php?t=4134
Nie wiem, co konkretniejszego można napisać o tym wynalazku?
"Plecak armii austriackiej napastował dziecko na ulicy!!!"
"Edyta Herbuś z plecakiem armii austriackiej znów bryluje na salonach!!!"
"Bear Grylls przeżył dwa tygodnie we wnętrzu plecaka armii austriackiej!!!"
Nie wiem, co konkretniejszego można napisać o tym wynalazku?
"Plecak armii austriackiej napastował dziecko na ulicy!!!"
"Edyta Herbuś z plecakiem armii austriackiej znów bryluje na salonach!!!"
"Bear Grylls przeżył dwa tygodnie we wnętrzu plecaka armii austriackiej!!!"
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
- Parthagas
- Posty: 789
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Tego modelu jeszcze nie widziałem, zwracam honor. Nic mądrego jednak nie mogę na jego temat powiedzieć, oprócz tego, że to nadal worek, tyle, że z wygodniejszymi szelkami. Zbliżony wyglądem BW jest z bocznymi kieszonkami, ale ma drażniące camo, oliwkowe są jedynie kopie. Skoro poprzednik Austriaka był solidny, to ten, który pokazałeś, też powinien być. Ciekawe, czy usztywniająca wkładka spełnia swoją rolę. Za taką cenę zaryzykowałbym.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
- Parthagas
- Posty: 789
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
W takim razie czekam na info.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Plecak dzisiaj dotarł i mogę już o nim powiedzieć trochę więcej. Na szczęście trafił mi się egzemplarz w baaardzo dobrym stanie, jedynym mankamentem był brak plastikowego zaczepu na szelki, ale zastąpiłem to już większym kółeczkiem od kluczy i jest ok. Więc teraz coś o plecaku. Na pierwszy rzut oka widać, że ma się do czynienia z plecakiem wojskowym. Gruby sztywny materiał na pewno zapewni wytrzymałość tego plecaka przez wiele sezonów.
Komin jest doczepiany na 4 fastexy z dużą regulacją, co umożliwia nam włożenie pod niego karimaty czy namiotu( u spodu są też długie taśmy które również nam to umożliwiają). W kominie znajdują się 2 kieszonki zapinane na zamki- jedna od wierzchu, druga od spodu. Plecak posiada szelki które możemy odpiąć i schować w plecach tego plecaka, mają też pas piersiowy i biodrowy. Jak dla mnie szelki są trochę za sztywne . O samych plecach nie niestety za wiele do powiedzenia- są płaskie i tak jak wspomniał Tresor, będzie problem z konkretnie mokrymi plecami. No cóż pożyjemy zobaczymy. Pusty plecak wydaje się dość mały i dzięki obszytym dookoła taśmom można go ładnie skompresować. Poza wąskimi 25mm mollami są również szerokie 60mm taśmy na środku i po bokach, co umożliwia dobre warunki do troczenia sprzętu na zewnątrz. po prawej stronie znajduję się nawet oczko do zaczepienia kijków, wędki bazooki czy czego się tam chce. Komin jest ogromny i dopiero wypchany plecak wygląda elegancko. W środku jest też kieszonka na wkładkę która pełni rolę usztywnienia lub poddupnika (lubię to słowo) w czasie postoju.Jest również przedziałka przyszyta do pleców, tak żeby oddzielić jakiś szpej od głównego komina. Dno jest grube i podwójne więc pewnie sporo wytrzyma.
Póki co nic więcej nie mogę powiedzieć, zobaczymy jak się sprawdzi w lesie czy na jakimś wyjściu. Jak już sprawdzę jak się go nosi to dam znać zainteresowanym. Teraz podeśle Wam parę fotek (wybaczcie jakość rozładował się aparat i nieodkurzony dywan, ale leniwa ze mnie świnia )
tutaj w porównaniu z Karrimorem Zodiak 20
Komin jest doczepiany na 4 fastexy z dużą regulacją, co umożliwia nam włożenie pod niego karimaty czy namiotu( u spodu są też długie taśmy które również nam to umożliwiają). W kominie znajdują się 2 kieszonki zapinane na zamki- jedna od wierzchu, druga od spodu. Plecak posiada szelki które możemy odpiąć i schować w plecach tego plecaka, mają też pas piersiowy i biodrowy. Jak dla mnie szelki są trochę za sztywne . O samych plecach nie niestety za wiele do powiedzenia- są płaskie i tak jak wspomniał Tresor, będzie problem z konkretnie mokrymi plecami. No cóż pożyjemy zobaczymy. Pusty plecak wydaje się dość mały i dzięki obszytym dookoła taśmom można go ładnie skompresować. Poza wąskimi 25mm mollami są również szerokie 60mm taśmy na środku i po bokach, co umożliwia dobre warunki do troczenia sprzętu na zewnątrz. po prawej stronie znajduję się nawet oczko do zaczepienia kijków, wędki bazooki czy czego się tam chce. Komin jest ogromny i dopiero wypchany plecak wygląda elegancko. W środku jest też kieszonka na wkładkę która pełni rolę usztywnienia lub poddupnika (lubię to słowo) w czasie postoju.Jest również przedziałka przyszyta do pleców, tak żeby oddzielić jakiś szpej od głównego komina. Dno jest grube i podwójne więc pewnie sporo wytrzyma.
Póki co nic więcej nie mogę powiedzieć, zobaczymy jak się sprawdzi w lesie czy na jakimś wyjściu. Jak już sprawdzę jak się go nosi to dam znać zainteresowanym. Teraz podeśle Wam parę fotek (wybaczcie jakość rozładował się aparat i nieodkurzony dywan, ale leniwa ze mnie świnia )
tutaj w porównaniu z Karrimorem Zodiak 20
Z tymi mokrymi plecami, to nagminna sprawa, mam Maxpedition 32 litry, super plecak, jeszcze bardziej super cena, a plecy również mokre. Mam plecak na sprzęt foto od Lowepro, ma niby profilowanie, siateczkę, srutu tutu, a plecy i tak mokre, mam Wolwerina 70 litrów od Makato, profilowanie super, wszystko w nim naprawde z najwyższej półki-tylko plecy i tak mokre. Z tego wniosek-mam nieprawidłowe plecy
- Qasz
- Posty: 463
- Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
- Lokalizacja: Jaworzno
- Gadu Gadu: 1987028
- Tytuł użytkownika: Tata psychopata
- Płeć:
to plecak na ramie molleTanto pisze:Niestety jedyny skuteczny sposób na suche plecy
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
- greenshadow
- Posty: 263
- Rejestracja: 02 paź 2012, 21:24
- Lokalizacja: wawa
- Tytuł użytkownika: bywam
- Płeć:
- Kontakt:
ja już się przesiadłem z płaskich pleców plecaków na ramę jak raz mi na postoju wiaterek przewiał mokre plecy.Qasz pisze:to plecak na ramie molleTanto pisze:Niestety jedyny skuteczny sposób na suche plecy
[center]
| Zielona Strona |[/center]
| Zielona Strona |[/center]
Co racja to racja, tylko plecak z zewnętrznym stelażem daje jako tako suche plecy.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Parthagas
- Posty: 789
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Można go powiesić na klacie i plecy też będą suche. :p
Osobiście plecak podoba mi się, ani za duży, ani za mały.
Przyzwoicie go przedstawiłeś.
Póki co, pozostaje z poprzednią wersją Austriaka na ramie od turystyka sprzed 40 lat.
Osobiście plecak podoba mi się, ani za duży, ani za mały.
Przyzwoicie go przedstawiłeś.
Póki co, pozostaje z poprzednią wersją Austriaka na ramie od turystyka sprzed 40 lat.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/