Ja bym im dał dziadkowego i popatrzył na efektyDźwiedź pisze: strach było sie odezwać bo Ślunsk z Sosnowcem dyskutowali
Survival Nida
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Pingwiniak
- Posty: 410
- Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
- Lokalizacja: Wrocław
- Tytuł użytkownika: Szeregowy
- Płeć:
Chciałem obejrzeć wszystkie odcinki, niestety w połowie drugiego wymiękłem ...
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
Z racji chwili wolnego zacząłem oglądać od A Do Z - kto do ku...nę... nauczył to młode pokolenie takiego rycia jeden pod drugim? To jest sztuka przetrwania nie w dziczy - a wśród młodych... Takie są moje dzieciaki znane i nieznane? Jeśli tak - to nie chcę mieć z nimi nic wspólnego... Nie tak chowałem... "Panienka" oganiająca się "łapkami" przed byle komarkiem, rządzi grupą? Nie mój świat...
ślepy herbu ślepowron
- Pingwiniak
- Posty: 410
- Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
- Lokalizacja: Wrocław
- Tytuł użytkownika: Szeregowy
- Płeć:
Tak to teraz jest w świecie egoistów wśród których każdy uważa się za lepszego i mądrzejszego od drugiego :>
Nauczają tego mass media i trendsetterzy
Nauczają tego mass media i trendsetterzy
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
- Dźwiedź
- Posty: 690
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 21:25
- Lokalizacja: GoldenCity
- Tytuł użytkownika: brat cebka
- Płeć:
MlKl, - i miałem się zwinąć już na początku ale tak wyszło że oba plemiona miały mój sprzęt ( patelnia, liny, moskitiery, saperki ) i bez opieki raczej bym go nie zostawił.
Zasadniczo wszelkie używane narzędzia kopiące w tej imprezie to mój sprzęt :->
Noże ( scyzoryk myśliwski ) miałem TYLKO ja i kamerzysta - reszta sztućce domowe.
Cóż, Kolega Sachu miał dobry pomysł ale go nie skonsultował z żadnym ludkiem, który by miał cokolwiek do powiedzenia w temacie survivalu i przygotowanie od strony sprzętowej było jakie było.
Dla mnie to był stracony czas bo niczego się nie nauczyłem, ale kolejny raz powtarzam - doceńmy że Stach chciał coś zrobić dla innych i zamiast go sponiewierać lepiej podpowiedzmy jak to zrobić.
Choć z drugiej strony to ma tak dobre mniemanie o sobie że może nie posłuchać.
Zasadniczo wszelkie używane narzędzia kopiące w tej imprezie to mój sprzęt :->
Noże ( scyzoryk myśliwski ) miałem TYLKO ja i kamerzysta - reszta sztućce domowe.
Cóż, Kolega Sachu miał dobry pomysł ale go nie skonsultował z żadnym ludkiem, który by miał cokolwiek do powiedzenia w temacie survivalu i przygotowanie od strony sprzętowej było jakie było.
Dla mnie to był stracony czas bo niczego się nie nauczyłem, ale kolejny raz powtarzam - doceńmy że Stach chciał coś zrobić dla innych i zamiast go sponiewierać lepiej podpowiedzmy jak to zrobić.
Choć z drugiej strony to ma tak dobre mniemanie o sobie że może nie posłuchać.
BUK, HUMOR i DZICZYZNA
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
No bardzo chciałem obejrzeć, ale nadal początek pierwszego sprawia, że nagle mam inne rzeczy do roboty. Kiedyś się może uda - widzę po reakcjach, że warto.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
Uwaga do realizatorów. Jako kopia masówki serwowanej przez mainstream coś takiego ujdzie. Ale zainwestujcie /wykształćcie dźwiękowca. Jeśli nie mikroport dla każdego uczestnika to tyka z mikrofonem zbierającym znad kadru. Bo jeżdżenie sliderem głośności przy odsłuchu z głośników jest nieco nużące.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
ja chyba wiem skąd wzięła się nazwa Survival Nida. Nie od rzeczki a od jasnowidzenia "producentów". Skubańcy od razu wiedzieli że nida się tego oglądać
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Obejrzałam pierwszy odcinek! Wciąż sama sobie nie dowierzam... I biorę się za drugi
Wrażenia po pierwszym prawdopodobnie nie odbiegają od wrażeń pozostałych śmiertelników, którzy próbowali podołać temu arcydziełu. Czułam się zażenowana oglądając to - i nie chodzi mi o wykazywane umiejętności lub ich brak, współczucie dla Dźwiedzia, że trochę się wpakował, ale przede wszystkim o te ciągłe obmowy i knowania. Wiem, że taka idea całego przedsięwzięcia, ale płacić za to, żeby miało się potem tak strasznie na necie pupę obrabianą - smutne.
Wrażenia po pierwszym prawdopodobnie nie odbiegają od wrażeń pozostałych śmiertelników, którzy próbowali podołać temu arcydziełu. Czułam się zażenowana oglądając to - i nie chodzi mi o wykazywane umiejętności lub ich brak, współczucie dla Dźwiedzia, że trochę się wpakował, ale przede wszystkim o te ciągłe obmowy i knowania. Wiem, że taka idea całego przedsięwzięcia, ale płacić za to, żeby miało się potem tak strasznie na necie pupę obrabianą - smutne.
- kamykus
- Posty: 700
- Rejestracja: 25 gru 2011, 19:47
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Tytuł użytkownika: Leśny Dziad
- Płeć:
Bez kitu, uczestnicy za to płacili? ZA TO?ale płacić za to, żeby miało się potem tak strasznie na necie pupę obrabianą - smutne.
Projekt zrealizowany poniżej poziomu, skąd uczestnicy mogli wiedzieć jak będzie.
Ale jak w ogóle można płacić za udział w takim programie, nawet gdyby miał być świetnie zrealizowany...
EDIT: Właśnie się dowiedziałem ile piniendzy to było płatne, nie mam pytań
"Nie cierpię mojego rozdwojenia jaźni, jest świetne"
Jaja sobie tu robisz?Stach pisze: Zapisy na II edycję:
http://www.castaways.czo.pl/topics7/496.htm
ślepy herbu ślepowron