 
 
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
 Ja nie umiem fotografować ptaków
 Ja nie umiem fotografować ptaków  
 

Wielokrotnie słyszałem informacje żeby nie karmić ptaków chlebem. W tym przypadku traktujemy go jako produkt zastępczy żeby 'fruwaki' nie miały stresu z powodu pustej miski?yaktra pisze:Jeśli masz problem z karmą przejdź na chleb...


 
 Tak, ale moczonym. I tu takie sprostowanie, blaszkodziobe nie radzą sobie z chlebem, łapią kawałki chleba i je po prostu przełykają. Jeśli pokarm trafi do żołądka ten sobie już poradzi, gorzej jeśli taki "kęs" ugrzęźnie w gardzieli ptaka. Natomiast pozostałe ptaki rozdrobnią sobie pokarm dziobem i nie ma problemu...Zirkau pisze:Sam karmię kaczki, gęsi kury chlebem, także moczonym.

 
 Co jeszcze nie znaczy, że i dorosły/ dorosłe osobniki Cię nie obserwowałyRBT pisze:nie miałem jeszcze tak bliskiego spotkania z osobnikiem dorosłym.
 uwierz mi na słowo, proszę
 uwierz mi na słowo, proszę   parę razy miałem taki myk, że nie zdążyłem podrzucić aparatu do oka a jegomość, a może, jejmość poszła sobie w krzaki. Żeby było śmieszniej na 100% że mnie obserwowały i to na bezczela w pozycji siedzącej niczym psy. Moment nawiązania kontaktu wzrokowego dobrze odbierają i szybko się wycofują, taki to ułamek sekundy i tyle...
 parę razy miałem taki myk, że nie zdążyłem podrzucić aparatu do oka a jegomość, a może, jejmość poszła sobie w krzaki. Żeby było śmieszniej na 100% że mnie obserwowały i to na bezczela w pozycji siedzącej niczym psy. Moment nawiązania kontaktu wzrokowego dobrze odbierają i szybko się wycofują, taki to ułamek sekundy i tyle...No bardzo ciekaweZirkau pisze: może nie moje, ale ciekawe

wróci kwoka i pomyśli - kochany lisek, ogrzewa jaja pod moją nieobecnośćMichal N pisze:A ja myślę, że spryciarz czeka, aż kwoka wróci

 On te jajeczka wysiedzi, potem pisklęta będzie dokarmiał, a jak już wyrosną ...to je zje. Lis głupi nie jest, wie jak o siebie zadbać
 On te jajeczka wysiedzi, potem pisklęta będzie dokarmiał, a jak już wyrosną ...to je zje. Lis głupi nie jest, wie jak o siebie zadbać 

