piec do namiotu

wolf78 · Post autor: **wolf78** » 27 gru 2012, 23:36

Annael9 wiem jak niedokładnie tłumaczy Google, mam ten komfort ze wychowałem się w mieście w którym było 20 tyś Rosjan i po rosyjsku coś tam łapie w mowie i piśmie. Chcesz więcej

poszukaj w ShoutBox wczoraj wrzuciłem kilka ciekawych linków.

Doczu · Post autor: **Doczu** » 05 gru 2013, 12:01

to jeszcze mój cudak

http://doczu.pl/piecyk-hand-made/

Doczu · Post autor: **Doczu** » 05 gru 2013, 12:54

pasikonik pisze:Jeszcze troche to zimową porą przy minusowej temp. zrobimy zlot piecykowych cudaków

Swego czasu brałem udział w podobnej imprezie

Wiele ciekawostek można było wypatrzyć

greenebr · Post autor: **greenebr** » 05 gru 2013, 21:58

Hmm... Ciekawe, piecyk fajna rzecz ale weź to tachaj do lasu

Dźwiedź · Post autor: **Dźwiedź** » 05 gru 2013, 22:13

greenebr, - a na przykład taka mała wyprawa zimowa w stylu syberyjskim i niewielki tobogan :->

Choc piecyk jaki nabył Doczu, z powodzeniem można przytroczyć do plecaka

taki robaczek · Post autor: **taki robaczek** » 05 gru 2013, 23:08

Nie żeby kupować gotowca ale oglądając ten film można conieco podpatrzeć i zastosować we własnych konstrukcjach:

kamykus · Post autor: **kamykus** » 05 gru 2013, 23:35

Tak z ciekawości spytam, nie lepiej zastosować rurę aluminiowa spiro?
Dużo lżejsze chyba

taki robaczek · Post autor: **taki robaczek** » 05 gru 2013, 23:55

Nie wytrzyma temperatury.

Wrzucałem to już na SB ale powielę (zaczerpnięte z jakiejś strony):

3. Temperatura spalin - kominy niskotemperaturowe do temperatury 250 °C (gaz, olej opałowy), - kominy średnio temperaturowe (gaz, olej opałowy, kotły węglowe retortowe), - kominy wysokotemperaturowe temperatura pracy od 450 °C do 650 °C (kominki, piece węglowe i na drewno tradycyjne),

Aluflex wytrzyma jakieś 250-280stC.

kamykus · Post autor: **kamykus** » 05 gru 2013, 23:57

Dzięki, dobrze wiedzieć

Doczu · Post autor: **Doczu** » 06 gru 2013, 04:05

greenebr pisze:Hmm... Ciekawe, piecyk fajna rzecz ale weź to tachaj do lasu

Hmmm... Nikt kozy nikomu tachać nie każe, ale przy braku zimowego śpiwora tachanie takiego piecyka nie jest głupim rozwiązaniem, zwłaszcza jeśli ktoś zamierza bytować dłużej niż nockę czy dwie.
Zakładając, że zimowy śpiwór puchowy waży ok. 1,5 kg, syntetyk 2 kg, a taki piecyk 3 kg, to różnica pomiędzy wagą śpiwora a piecyka jest ma tyle niewielka, że warto rozważyć taką opcję. Zwłaszcza że piecyk i ogrzeje (efektywniejszy będzie od ogniska), i da się na nim zagotować strawę.

Parthagas · Post autor: **Parthagas** » 06 gru 2013, 11:16

Można go wrzucić na sanki, czy tobogan i człowiek nie zapoci się jak świnia. Niekoniecznie trzeba dźwigać na plecach. Zakładam, że jest śnieg.

Post autor: **thrackan** » 06 gru 2013, 13:00

Doczu pisze:Zwłaszcza że piecyk i ogrzeje (efektywniejszy będzie od ogniska)

I, co nieocenione, wysuszy ubranie i śpiwór.

pasikonik · Post autor: **pasikonik** » 07 mar 2016, 08:47

Witajcie oto ciąg dalszy mojego piecykowania w namiocie. Do piecyka dorobiłem piekarnik i nawet chleb się upiekł w nim , jest bardzo wydajny w nocy było aż za ciepło

https://goo.gl/photos/UNuXSmMw56DoUaSh9

https://goo.gl/photos/zgsWCYjiweRKQA1m7

https://goo.gl/photos/Be8jnTV2qGYVdXnUA

https://goo.gl/photos/8gBPHVL3VarAY1P36

https://goo.gl/photos/m8xjamKTSbtfwfBJ8

https://goo.gl/photos/orcD2PjUEVgapoPv7