Menażka nierdzewna- jaką kupić?
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- NumLock
- Posty: 487
- Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
- Płeć:
Menażka nierdzewna- jaką kupić?
Mam zamiar kupić menażkę nierdzewną, 2. lub 3. częściową. Cena ok. 60 zł-70 zł.
Zastanawiałem się nad http://e-biwak.pl/komplet-naczyn-kettle-1.0-o_136.html. Czy ten typ jest dobry i czy są jeszcze jakieś praktyczniejsze w tej cenie?
Zastanawiałem się nad http://e-biwak.pl/komplet-naczyn-kettle-1.0-o_136.html. Czy ten typ jest dobry i czy są jeszcze jakieś praktyczniejsze w tej cenie?
Za te pieniądze? Kiepskie to...NumLock pisze:Zastanawiałem się nad http://e-biwak.pl/komplet...-1.0-o_136.html. Czy ten typ jest dobry i czy są jeszcze jakieś praktyczniejsze w tej cenie?
Wszystko zależy od tego na czym chcesz gotować i czy potrzebujesz podwieszany kociołek.
Jeśli nie ... to może lepiej zobacz tu:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=574588889
albo by nie popadać w niepotrzebne koszty:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=574680470
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Skoro musi być koniecznie:
1. Stalowa ( i z tego powodu nie może być to "szwedka")
2. Z podwieszeniem a'la kociołek
Zobacz to:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=577663790
Ja bym sobie jednak odpuścił "stal" i kupił szwedkę.
1. Stalowa ( i z tego powodu nie może być to "szwedka")
2. Z podwieszeniem a'la kociołek
Zobacz to:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=577663790
Ja bym sobie jednak odpuścił "stal" i kupił szwedkę.

Zdecydowanie polecam menażkę typu "harcerz" od ponad 11 lat jej używam i jestem bardzo zadowolony. Od 2 lat używam modelu ze stali nierdzewnej. Wcześniej używałem oczywiście aluminiowej. Nie zamieniłbym jej na żadną inna!!! Próbowałem w tym czasie różnych rozwiązań w tym wojskowej "fasolki" i niestety nie przypadła mi do gustu. Zawsze wracałem do mojej sprawdzonej harcerskiej menażki...
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Ok! nie zwróciłem uwagi na to że ma być podwieszany
Ja osobiście używam menażki typu "harcerz" i kociołka od Tatonki 2.5 litra http://www.e-biwak.pl/kategorie-kuchnia ... 8_138.html Trochę to waży, ale sprawdza się wyśmienicie
Jeśli natomiast ma służyć głównie do gotowania to również polecam szwedkę. Jest lepiej zaprojektowana od Polskich, choć nie zmienia to faktu że trudno się z niej je... Osobiście nie używałem ale w zeszły weekend miałem możliwość poobserwować jej możliwości na biwaku w lesie.

Ja osobiście używam menażki typu "harcerz" i kociołka od Tatonki 2.5 litra http://www.e-biwak.pl/kategorie-kuchnia ... 8_138.html Trochę to waży, ale sprawdza się wyśmienicie

Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
i ja również z czystym sumieniem polecam Ci do biwakowania menażkę typu "harcerz"maly pisze:Ja osobiście używam menażki typu "harcerz"
Prezentuje się całkiem nieźle ale cena odrobinę nokautuje. Waga jest znośna ale gdybym trafił taki sam ale miedziany już byłby mój.maly pisze: używam kociołka od Tatonki 2.5 litra http://www.e-biwak.pl/kat..._l_148_138.html Trochę to waży, ale sprawdza się wyśmienicie
He! Tak samo podszedłem do sprawy.maly pisze:Próbowałem w tym czasie różnych rozwiązań w tym wojskowej "fasolki" i niestety nie przypadła mi do gustu. Zawsze wracałem do mojej sprawdzonej harcerskiej menażki...
Ciężka i przypala się. Wiem, bo testowałem.XAVIER7 pisze:albo by nie popadać w niepotrzebne koszty:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=574680470
- NumLock
- Posty: 487
- Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
- Płeć:
Macie na myśli np. http://www.wgl.pl/sklep1/product_info.p ... ts_id=4588 ? Całkiem niezłe, a da się jakoś oddzielnie dokupić tańszy kociołek niż z linku maly'ego bo jego cena jest faktycznie dla mnie za duża.
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
NumLock, Różnica jest nie tylko w cenie ale i w litrażu, w wadze również.
Od tysięcy lat biwakuję z tego typu menażkami i jakoś wad do tej pory nie uświadczyłem. Daję słowo.Fredi pisze:harcerz jest dobry na obozy, a do biwakowania w małym gronie, albo samotnie, gdy nie mamy kociołka...jest do bani .
NumLock, nic ciekawego oprócz tego co podałeś w pierwszym poście nie znajdziesz, z tego względu że teraz menachy produkuje się z myślą o postawieniu na kuchence, nikt nie myśli o podwieszaniu nad ogniskiem, takich jak my jest garstka więc nie opłaca się projektować takich garnków ( chyba że w Anglii). Jeżeli chcesz tani kociołek to albo pozostaje ci kupno wojskowych aluminiowych albo możesz zrobić z dużego litrowego kubka http://www.tactical.pl/forum/index.php/ ... 58.15.html.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Fredi
- Posty: 1015
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
- Lokalizacja: Skierniewice
- Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
- Płeć:
miałem na myśli, że gdy mamy naczynie, którego nie możemy podwiesić to bardzo się ograniczamy. Wyjściem jest wywiercenie w harcerzu dwóch dziurek do montowania druta (wieszaka), po zdjęciu rączki.
Nie mając możliwości podwieszania, możemy tylko naczynie stawiać do gotowania, co wydłuża czas gotowania (gdy stawiamy na żarze z boczku), albo potrzebujemy konkretnych balików i poświęcić więcej uwagi samemu gotowaniu (bo w takim modelu łatwo o wywrotkę naczynia, utratę wody i zalanie ognia).
Nie mając możliwości podwieszania, możemy tylko naczynie stawiać do gotowania, co wydłuża czas gotowania (gdy stawiamy na żarze z boczku), albo potrzebujemy konkretnych balików i poświęcić więcej uwagi samemu gotowaniu (bo w takim modelu łatwo o wywrotkę naczynia, utratę wody i zalanie ognia).
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
- NumLock
- Posty: 487
- Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
- Płeć:
To już ostatnie pytanie: Brać stalową czy aluminiową ?[