Też bym tak chciała, ale moje niewieście łapki nie potrafią. Chociaż zastanawiam się jak to jest. Oglądałam filmik, w tytule było jak wykonać prymitywny łuk, ale gdy doszło do momentu gdy człowiek ów po wycięciu odpowiedniej gałęzi przymierzył się do jakiejś mechanicznej piły, ja się zniechęciłam i to bardzo. Powinno być prymitywnie. Ot co.
Jesionów w okolicy jakoś nie widzę, może słabo się rozglądałam. Jakie inne drewno byłoby dobre? I jakiej grubości gałąź potrzebujesz wyciąć aby taki ładny łuk wyciosać?
Acha, a to drzewa nie boli jak do niego strzelasz?
Ale filmiki bardzo mi się podobały i łuk też
A sznurek z czego zrobiłeś? Z korzeni, pokrzywy czy ze sklepu?
To może potrafiłabym się nauczyć, zrobić linkę
