Jak się nie mylę czytałem właśnie na tym forum,że jak czuje w lesie zapach przyprawy maggi to powinienem czmychać gdyż to odyniec wydaje taki zapach po walce z innym samcem. Prawda to ? Zdaje się że ja zamiesciłem ta informacje a niżej odnośnik do pytania.. http://www.poluje.pl/zwierzyna,dzik,9772

Podróż z perspektywy roweru to dla mnie inna bajka ,każde miejsce wygląda inaczej niż zza szyby samochodu,za każdym zakrętem czekają nowe widoki im dalej jadąc tym bardziej ciekawie,sypianie w miejscu ,,gdzie popadnie,, gdzie to nad ranem spłoszone zwierzę zawadza o linki twojego namiotu stawiając c...

Serwus

Serwus Odynie..nieśmiało zapytam ..po cóż ci ta wiatrówka do lasu?

Gdy w czasie spaceru po lesie wyczujemy wokół unoszący się zapach przyprawy maggi ,należy zachować czujność bo w pobliżu może znajdować się rozdrażniony odyniec.
Samce po wygranym pojedynku oznaczają feromonową mazią nowo zdobyte terytorium

Ja bym wykombinował ekran co by w tipi cieplej było,naprawdę fajny wypad..

Michal N pisze:Czołgiem,
teraz będziesz mi się z Zdybim mylił

Tyż prawda..Serwus

Jak tak dalej pójdzie to tylko patrzeć jak bedziesz niecił ogień za pomocą tafli lodu i metalowego pręta :diabel2: Świetna robota

Bytowanie z naturą jak najbardziej udane,tylko zabolało na zdjęciu z nożem i krzesiwem w tle
Edyta: Na ogień polecam wędzone uda z ,,biedronki,,

A ja najpierw dodałem koment do galerii poczym spostrzegłem na forum o czym wszyscy pomyśleli :-/

Zeszłej zimy znalazłem mały wnyk,idąc dalej lasem po śladach zdjąłem jeszce około 15 w tym jeden duży na większą zwierzyne ..zabrałem wszystkie i wyrzuciłem ....jak bym złapał takiego

Pytanie tylko czy myśliwy własciwie okresli które z młodych jest najsilniejsze..wydaje mi sie że w przypadku gdy wszystkie młode są dobrze wykarmione nie jest sie w stanie dokonać właściwej oceny a tym samym mozna odstrzelić silniejsze (genetycznie) młode..ale to tylko zdanie zwykłego krzakochoda..

Witamy Szczytno a raczej Wałpusz..ekipa z mazur rosnie w siłe

W połowie drogi przeczytana...polecam

Zaprawde zacny wypad,wyobrażam sobie jak czytało się ksiązke przy dzwięku szumu drzew i palącego sie ogniska..

Mr. Wilson pisze:Produkt niedostępny

Whaaaat? :566: Wszedłem w link Dęba i zamówiłem..teraz jeszcze dostepne...mam nadzieję :566:

W końcu jakaś,, jeszcze dostępna,, książka na rynku R.M...już zamawiam...
Dzięki za info

cubek pisze:


I nie, nie zacząłem się tematem interesować po programie Miśka Gryllsa

Wow Im so blown away

Był bym zapomniał...Cześć

A ja myślałem że tematem tego postu są leśne mądrości
Tymczasem (kolejna) bezowocna rozmowa się zaczyna
Do rzeczy lesni ludkowie...do rzeczy

Ja ciągle wszystko mokre znajduje :-/ ni w cholere nie zapłonie..tylko dym :566:

Panowie gdzie wy mieszkacie że wy gwiazd ,,dobrze,, nie widzicie Warmia i Mazury tu to dopiero jest co oglądać na niebie.
Świetna wyprawa,tylko tych komarów dużo w tekscie że od samego czytania wszystko człeka swedzi

Ja też dorzucę swoje. Samiec Wilgi wydaje charakterystyczny dzwięk godowy gdy wzrasta wilgotność powietrza co zapowiada opady,swoja drogą..czesto na porannej przerwie w pracy słyszę jego nawoływanie dodam że bardzo piękne a raz nawet podczas takiej przerwy udało mi się jednego podpatrzeć.. [ Dodano ...

Pare łusek,pozatym las wyjątkowo czysty wszyscy byli mocno zdziwieni brakiem fantów

Do przejrzenia...leśni ludkowie

https://picasaweb.google.com/1148504276 ... o6D8k7nsJw#

Skoro o rowerach mowa to i ja swoje dorzucę..Parę lat temu a dokładnie chyba 10 i ja wędrówki rowerowe przebywałem,zdało sie ze Polskę wzdłuż i wszerz się przejechało od Zakopanego po Hel.Przygoda niesamowita połączona z samozaparciem i hartem ducha w pokonywaniu każdej górki i wiatru ciągle wiejące...