Kochany - na bank linkowałem do swojej stronki jak jeszcze działała. Geser jak chinol pisze że namiot jest "1-2 person" to na jedną osobę z bagażem czasem może być mało
Tak, tak. Nawet rozważałam takie opcje, ale trza wrócić po auto, które zostawimy w Szklarskiej. W planie, który wymysliłam wychodzi na to samo - jeden dzień Karpacz-Śnieżka, drugi Szklarska-Łabski Szczyt. Tak samo Twoja trasa zajmuje dwa dni No tak, zgoda. Ale omija Was dość fajny odcinek szlaku cz...
to jak park odpada to masz do zrobienia Otryt, okolice Woli Górzańskiej też sa malownicze. Po drodze największy wodospad w Bieszczadach Czartów Młyn. Oprócz tego Pogórze Sanocko-Turczańskie też jest malownicze.
Jeśli mogę wtrącić, to może rozważcie opcję zanocowania w którymś schronisku lub wiacie na szlaku. Myślę, że spokojnie można by jeden dzień urwać dzięki takiemu zabiegowi. Startując ze Szklarskiej, przez Szrenicę, Łabski, wieczorem dochodzicie do Odrodzenia. Drugi dzień, to dalsza część do Sowiej pr...
Wiem że częśc z Was sie zamierza pojawić na tym konwencie (modne słowo)
Może stworzymy śjakąś frakcję Recona i pojawimy się na ZJ ? Tak by Doktór był z nas dumny
No wiadomo jak jest z gustami :) Ja w Bieszczadach schodziłem trochę szlaków, ale graniczny jest dla mnie tragiczny. Nigdy nie przeszedłem całego. Na raty owszem. Nie znajduję przyjemności w chodzeniu po takich szlakach, ale rozumiem że znajdują się amatorzy takich odcinków :) Tak czy inaczej jest w...
Kapitan Apteka - No chyba najnudniejsza trase z możliwych mu poleciłeś. Chyba że chcesz gościa zniechęcić ;) Odcinek Komańcza-Cisna przez Chryszczatą, czy Szlak Graniczny to poleciłbym jednak już komuś, kogo do Bieszczad zachęcać nie trzeba. Ponadto to sa szlaki długie i jak ktoś nie jest przyzwycza...
Dworujcie se penisy.
Pisałem wcześniej - po zlocie nie miałem nic. Złapałem we wtorek na spacerze po Sosnowieckiej Jungli.
A Ty Toperson to na PW byś odpisał lepiej
Ale jaki ślad? Rumień miałaś wędrujący, czy taka pokleszczowa krostka? No właśnie bo ja też mam malutkie zaczerwienienie po tych, które wczoraj usunąłem. Ostatnio jak wróciłem z Bieszczadów i poszedłem do lekarza po ok 5 dniach od usunięcia (bo jeszcze te krostki nie znikały) to trochę dziwnie na m...
heh... 4 dni imprezy i nic. A wczoraj przespacerowałem się tylko po "Sosnowieckiej Jungli" i znalazłem 3 gadziny. Malutkie na szczęście i jeszcze nie wkręcone na maksa. Wychodzi więc na to że jednak "repelent" stosowany wewnętrznie jest skuteczny :diabel2: P.S. Żeby nikomu do gło...
W szałasie pewnikiem będą przebywać ludzie, więc zwyczajowo palący (jako mniejszość) palą na zewnątrz. Od siebie dodam dla jadących komunikacją publiczną. Najlepiej z Krakowa jechać na "Szczawa - Białe" i stamtąd najkrótsza jest droga choć trochę podejścia jest http://mapa-turystyczna.pl/r...