No, wyczyn to nie lada. już drugi głos poszedł

Odbijemy to później.

Te regionalne nazwy danych miejsc jak mówisz, często są używane tylko w pobliżu dwóch wiosek będących przy sobie, ale bywa też, że te wioski inaczej mówią na te samie miejsca.

Ja się bardziej skupiłem na drogach itp, nie na numerach działek.

Na temat samego portalu się nie wypowiem, gdyż obejrzałem go pobieżnie. Porównałem sobie mapy jakie są dostępne dla pracowników nadleśnictw, tych z geoportalu oraz na tej stronie. Porównania dokonałem na podstawie leśnictwa na którym odbywałem staż, i śmiem twierdzić, że mapa z geoportalu jest o wie...

Teraz tylko jechać wykopać i pokazać się jako bohater który znalazł krzyż.

Jak dla mnie to ok
Pasuje mi taka trasa no i termin.

Jak nie będzie to termin 12-14.12 to się pisze.

Dźwiedź pisze:parkowego transwestyty

Dźwiedziu a nie powinno być ekshibicjonisty?

Świetne opowiadanie. Jestem ciekaw dalszego ciągu.
Szkoda, że w obozach w których ja uczestniczyłem u siebie w harcerstwie nie robiliśmy zadaszenia z trzcin tylko plandeki.

Jak się nie mylę w celności wygrał Precel
na zasięg Dźwiedź no i na najładniejszego wygrał również Precel

No hej

Myślę, że brak loginu nie jest problemem gdyż ja kiedyś też nie miałem a zdjęcia oglądać mogłem. Może tak jak piszesz jakaś aktualizacja, ale ja się na tym nie znam na internetach, najlepiej jak jakiś informatyk by się wypowiedział bądź człowiek który coś się na tym zna. Zawsze taki coś lepiej dorad...

Dźwiedźiu , ja je wrzucałem też długi czas, gdyż pierwszy raz robiłem coś na kontach google. [ Dodano : 2014-10-15, 22:54 ] https://plus.google.com/photos/107817242082773432369/albums/6070494368582546753 nie wiem, link jest taki nawet po wylogowaniu jak wchodzę mi się włącza, a album jest chyba udo...

Jakieś zdjęcia z naszej wędrówki. Jakość nie najlepsza ale zawsze coś. Parę zdjęć zlotowych też się znalazło

https://plus.google.com/photos/10781724 ... banner=pwa

Ja tak jak Michal N, polecam firmę Demar. Mam ALPY GTX, są bardzo fajne i wytrzymałe. Jedynym ich minusem na początku może być waga ale da się przyzwyczaić.

Ja też nie będę miał ze sboą aż tyle tego by nie dać rady ponosić tego, a co do innych rzeczy to Dźwiedziu się dogadaliśmy. Bez odbioru, do zobaczenia na zlocie i szlaku.

Panowie niestety kociołka nie udało mi się pożyczyć. Zostanie tylko mała menażka.

Ja chyba biorę mały namiot, chociaż zastanawiałem się nad plandeką.

Qazimodo, to chyba będziemy jechać tym samym pociągiem.
Ja jakiś płaszcz przeciwdeszczowy będę miał, ale ile on wytrzyma to nie wiem, testowany był raz na dojście tylko 100m.

O której panowie tak plus minus będziecie we Wrocku? A i rozumiem, że dworzec główny jest miejscem naszego spotkania?. Z kociołkiem robią się problemy, ale myślę, że przekonam ludków do pożyczki owej rzeczy.

To ja wezmę siekierkę. Jak da radę to jakiś kociołek jeszcze załatwię.
Ja będę startował z Poznania, we Wrocławiu będę na bank rano, a może i już dzień wcześniej.

No hej

I jeszcze jeden ode mnie

Mi również daj znać na PW. Jestem 100% pewny, na dzień dzisiejszy nic nie powinno już mi wyskoczyć.