Nie dziwię się , tak to przewrócona osika.

Tanto, Masz rację przyjrzałem się bliżej róży i tak ma lekki zielony nalot no i nie jest jakoś super biała.

Dziś miałem chwilę na szybki spacer. Czasu niewiele, więc za porządną robotę nie ma się co brać. W sam raz aby wystrugać kanu łyżkę. Czemu taka nazwa, nie mam pojęcia. Panie i panowie najprostsza łyżka na świecie.

film tego nie oddaje ale czuringa potrafi dać niesamowity dźwięk

mwitek , w moim epoksyd załatwił sprawę ruszających się okładek, no i chyba nie zepsułem ? Za duży jak dla mnie był to go naprawiłem SmileOn , nie Kephart , takie cuś wyszło https://i.ibb.co/tmh35VP/1644096000145.jpg https://i.ibb.co/ctdvdLV/1644130289267.jpg Teraz trwają prace nad pochwą , bo jak ...

W końcu postanowiłem zrobić nóż pod siebie. Trochę za cienki jestem aby tak od początku Więc koniec końców postanowiłem przerobić jakiegoś produkcyjniaka. I tak całe popołudnie dłubie sobie. Kto zgadnie jaki nóż wybrałem do przeróbek ?

Panie, tyle śniegu to już dawno nie widziałem

hycek, może kiedyś urządzimy zawody ekonomicznych pilarzy

Zrzut wygląda na ubiegłoroczny, Dobrze wiedzieć, myślałem , że tegoroczny. Tam zbieracze raczej nie chodzą . Sam byłem zdziwiony kilka lat temu, jak zaobserwowałem ślady Jelenia. W sumie to bardzo blisko miasta. Nie wiem czy to zniekształcenie na zdjęciach, ale ścianka wydaje się być bardzo pionowa...

soohy, mój standard czyli kanapki z serem i co tam jeszcze jest pod ręką. Taka bieda zapiekanka.

Kopek, dzięki. Możliwe, że będę potrzebował też mniejszej piłki. Mój fiskars stępił się już trochę, a za cienki jestem aby naostrzyć takie mikro zęby. Więc będę miał to firmę na uwadze.

Jako że piątek miałem wolny. Postanowiłem spożytkować go jakoś ciekawie. W końcu miał to być jedyny nie deszczowy dzień w najbliższych dniach. Plan był taki: Wyruszyć rano, pochodzić ,poszukać ciekawostek przyrodniczych, nor, miejsc bytowania zwierzyny itp. Zrobić biwak, szałas, przekimać się, z ran...

Tak , kajak to fajna sprawa. Podziwia się naturę z całkiem innej perspektywy.

Tanto, nie pożałujesz

Lekkie zmiany zostały wprowadzone. Mianowicie zamiast sznurowania jednym sznurkiem. Jest pięć które są niezależnie regulowane za pomocą węzłów prusika. Co umożliwia lepszy dostęp do środka. Zostały dodane pasy z tyłu aby worek nie wypychał się zbytnio poza ramę. Szelki dusicielki zostały rozłączone ...

Szukałem piłki, w miarę kompaktowej, która poradzi sobie z pniakami o średnicy 20cm i więcej. Nie za ciężkiej, pakownej. Pierwsze co spełniało by powyższe warunki i jednocześnie budzi nocne zmazy wielu krzakotwórców ;) to osławiona Silky Big Boy. Jednak, jako straszny sknera postanowiłem znaleźć coś...

Koncepcja trochę ewaluowała i najpierw postanowiłem zrobić coś co da się używać jako podstawowy plecak na wypady. Wczoraj były pierwsze testy prototypu. Wymaga drobnych poprawek ale ogólnie jest w porządku. Rama leszczyna , szelki dusicielki oraz jakiś worek wojskowy. Rama klejona dodatkowo łączona ...

hycek, jaki model masz?

Widzę , że Tatry się nie zmieniły ale ta droga mleczna

Na bogato jak odczucia odnośnie termiki materaca ?

Co za maty używasz?

Kopek pisze:Sylwestra spędziłem w teatrze w Częstochowie.
Zima na całego

Nic nie mów, też spędzałem sylwestra nie raz gdzieś w lesie. A teraz musiałem się ucywilizować, niedługo pijąc z filiżanki będę palec odchylał... ach, jak żyć

Co do pokrowca, to cóż , piękny nie jest ale działa karton + taśma dała całkiem w porządku "pochwę" https://i.ibb.co/5YFgChy/1642058897791.jpg Ja właśnie uważam, że przy miękkim drewnie trzeba spasować wszystko bardzo ciasno i tak też zrobiłem. Miękkie drewno samo w sobie zrobi tyle luzu a...

Trochę odkopię , po kilku latach używania ramówki zrobionej na szybko, uważam, że nie potrzeba jakiegoś super drewna. Moja jest zrobiona z leszczyny. Działa wyśmienicie , super stabilność jak się okazało przy takiej konstrukcji robionej na kolanie, dał podwójny naciąg na krzyż. Nawet jeśli "gni...

Na dzisiejszy grunt środkowo europejski to raczej bardziej zabawa, chociaż w 4 z takimi ramami znacznie wygodniej przenosiło by się np. człowieka na noszach. Szczególnie tych improwizowanych, w terenie na dalszy dystans. Może przenoszenie rozerwanego plecaka którego nie da się nieść na plecach. Gdzi...