Wyjaśnijcie mi, gdzie Wy z tym nożem siedzicie że nierdzewności potrzebujecie ? Jedyne co po mojemu może wytłumaczyć używanie nierdzewki to ciągłe szlajanie się po bagnach, bo pływałem nieraz z węglową morą bez problemu. A o noże z węglówki nie dbam specjalnie, ostrze na kubku/polnym otoczaku, nie m...

Może leży komuś zbyteczny nóż łyżkowy? Odkupię tanio albo na coś zamienię. Może być tępy jak siekiera .

Nieee, to po lewej co wziąłeś za nasyp kolejki to wał zbiornika odpadów poflotacyjnych ,,gilów'' z lat 60. Obiekt duży, dziki i z podziemiami ale postkomunistyczny a nie poniemiecki. To to coś właśnie zidentyfikowałem http://wikimapia.org/11235982/pl/Poniemiecka-cegielnia ,w wolnej chwili wpadnę tam...

na początek odradzam węglówki A ja ci węglówkę polecę, może jakiś dziwny jestem ale nigdy mi nóż węglówki strasznie nie zardzewiał. Patyna, drobne kropki rudej tak, ale starczy postrugać chwilę żeby wszystko zlazło. A przewagą węglówki jest jej (chyba) większa wytrzymałość, złamałem 2 noże z nierdz...

Na mapach, zarówno niemieckich messtichblattach jak i sztabówkach z lat 70 jest tam zaznaczony tylko tylko las, ale na geoportalu w funkcji lidar widać ciekawe rzeczy: . Nie mam pojęcia co to mogło być .

Łaziłem wczoraj po terenach lekko podmokłych i znalazłem coś takiego: https://images91.fotosik.pl/84/b854c81a022d6b93m.jpg [/URL][/img] Początkowo uznałem to za poniemiecką szopę/wiatę ale łażąc po okolicy znalazłem zawalone piwnice, studnie, resztki ścian i chyba szambo. Są tam też obiekty których ...

Na początku nie zamierzałem robić noża, pierwotnie miało to być super-twarde dłuto to wyrównywania sęków . Po prostu flex mi się omskną a szkoda mi było wywalać pilnika to zrobiłem se nóż (z resztą pierwotne zastosowanie widać po szlifie dłutowym) icon_twisted

No i zrobiłem coś takiego: https://photos.app.goo.gl/hKdhWsxB8dXwXM3u7 Materiał to stary pilnik szlifowany na zimno, bolster z pięciogroszówki a na rękojeści olejowany jesion. Pierwszy mój nóż od A do Z który działa . a

Ładny, ładny ale czym kładłeś szlif? Ja dziś skończyłem głownię ze starego radzieckiego pilnika, jak oprawię to pokażę lepsze zdjęcia. Na razie to wygląda tak: https://photos.app.goo.gl/PHokwZ7GjHG1CWJy6

Dokładnie te, u góry wentylacja jest rozwiązana wystarczająco. Gorące gazy porzez konwekcję uchodzą górą, ale przez otworki na dole nie nadąża dochodzić świeże powietrze, nafta spala się z ograniczonym dostępem tlenu i zaczyna kopcić. Mwitek po zdjęciu kolegi Zirkau chyba w paincie nie muszę rysować...

O choroba,co ja piszę śmierdzi w znaczeniu że naftą wali a kopci to jakoś odruchowo napisałem . Działa, działa może nie idealnie ale dostaje więcej tlenu i klosz jest zauważalnie mniej usyfiony niż bywał . A swoją drogą petromax nie wykupił feuerhanda?

Foty pokażę jak na działcę będę, do lasu nie widzę sensu jej targać bo śmierdzi i kopci, jak już to bym ją zostawił w obozie. Na działce też nie leży ,,dla klimatu" tylko dla tego bo prądu nie ma a latarka świeci zbyt punktowo i nie oświetla tak ładnie altanki .

Jeśli okapca klosz, i nie jesteś do niej specjalnie przywiązany to dorób/zwiększ otwory wentylacyjne. Ja wywierciłem w marketowej ,,kopciłce" kilka dziur fi 6 i klosz nawet przy knocie wysuniętym na pół centymetra jest w miarę czysty.

A lekko oftopując: jakie ma zalety taka kuchenka nad małym ogniskiem? Bawiłem się kiedyś samoróbką z puszki po ananasach i nie widzę żadnych specjalnych zalet, a nawet zauważyłem wyłącznie wady, i kuchenki i ogniska. Śmierdzi i brudzi naczynia jak ognisko, dymi, nie do stosowania w rezerwatach i PN....

Wydaje mi się, że tam jest napisane ,,lixada'' a nie ,,luxada'' . A co do produktów tej firmy to sam kiedyś napisałeś: Tak więc nie polecam wyrobów firmy Lixada co mogę potwierdzić, śpiwór tej firmy to porażka. W schronisku przy temperaturze mniej-więcej 15°C czułem jak bym się zawiną w folie :-/ . ...

Skoro używałeś tego jako bivibaga, to jak to łączyłeś? Jeśli jest to cienkie jak papier to wytrzymało szycie? A może to czymś kleiłeś albo się po prostu w to zawijałeś ,,na mumie'' ?

Jak topiliście siarkę robiąc te łyżki? Spróbowałem topić jej niewielkie ilości w buteleczce po jakimś pachnidle zapalniczką, lecz zaczęła pryskać i strzelać, dużo się zmarnowało. Niby się stopiła, lecz tą metodą połowa siarki idzie w piach. Trzeba topić w kąpieli wodnej czy można na sucho? Ma ktoś w...

Kilka mięsięcy temu przechodząc przez bazar zauważyłem gościa sprzedającego narzędzia ogrodnicze, a pomiędzy nimi nóż fiskarsa k40 bez pochwy. Za cenę 20 zł zakupiłem go z ciekawości i trochę poużywałem. Jako że strugał fajnie postanowiłem go oprawić bo oryginalny plastik był obrzydliwy. Żeby trochę...

temperatura ujemnie wpłynie na chemię zawartą w produkcie święta racja, najtańsza kostka sera z biedronki po ≈4 godzinach wędzenia się w bukowym dymie zaczęła capić jakby plastikiem a w smaku jest gorzka :-/ . Z kolei szynka zawieszona obok wyszła fajnie, w wolnej chwili spróbuje wędzić na mirabelce.

Niszka-Jak niema jak jest viewtopic.php?t=7723 A ponczo kupiłem na armyworldzie lecz pranie je smrodu pozbawiło .

ale iskra od razu gasła Dziwne, u mnie pięknie się żarzy. Zbierałeś wiosną suche, czy suszyłeś jesienne? Te wiosenne wydają mi się gorszej jakości, ale mi i te i te działają. Popróbuj jeszcze, akurat sezon ;-) Do tej pory nikt o tym nie wspominał Dlatego się dzisiaj zdziwiłem i napisałem. Wcześniej...

Soohy- spróbuj, z niepreparowanym idzie opornie ale się da. Z zwęglonym idzie łatwo i przyjemnie . Jutro ci mogę filmik nagrać .

Nikt chyba nie wspomniał o białoporku brzozowym. Kilka razy udało mi się uzyskać żar bez żadnej preparacji, wystarczy wysuszyć. Natomiast po opaleniu krawędzi świetnie łapie iskrę, często go używam. Na wiosnę można znaleźć egzemplarze całkiem suchę, z rozpoznaniem też nie powinno być problemu. Swoją...

Jeśli osad jest mechaniczny to myjka i soda. Jeśli ci ,,zmatowiała'' od wody ze strumienia to wlej octu i zostaw na noc. Jak capi czy zostawia posmak to użyj środka do protez i dobrze wypłukaj, bo sam preparat też zostawia dziwny posmak. Aczkolwiek moja nalgenka ma od barszczu coś jakby zacieki :sho...

Teraz działa ale tylko na komputerze, telefon zdjęć nie ogarnia.