Zdjęcie nocnego nieba jest przepiękne, zazdroszczę ci tego widoku w takich okolicznościach.

Brawo ,pokazaliście siłę charakteru ,będzie co wspominać .

Jakiś czas nie zaglądałem na forum(dzieci ,rodzina, życie,inne sprawy) nagle myśl .. ciekawe co porabia Orety? , wchodzę i szukam.. a ten dalej łazi i nie przestaje mnie zadziwiać.

Bardzo fajny wypad,widać że zabawa była przednia a przed dzieciakami jeszcze mnóstwo przygód czeka

Lidaru sam uzywam pomocny własnie przy szukaniu z wykrywką a forum to np. to na którym sam ostatnio wystawiam znajdki. wmfp.pl

Łażę dziś po lesie i krzaczorach nagle ciach..zardzewiałe drzewo myśle sobie ,,ciekawe dlaczego ono tak wygląda? ,,zaglądam na forum i proszę bardzo -odpowiedź.

Filon źle zadałeś pytanie..trza było powiedzieć że jesteś przekonany że za dwa dni całą ludzkość wytępi jakaś epidemia a tylko ty masz w sobie cudowny lek i jako jedyny (niczym w filmie ,,I Am Legend,,) przetrwasz i dlatego potrzebujesz prostej porady jak zrobić wnyki.Miał byś święty spokój.

Zatęskniłem za zimą od samego patrzenia :-) edyta: ,,Paczenia,, użyłem bo myślałem że śmieszne ciągle to jest ,chciałem śmiesznym być a wyszło jak zwykle. :oops: [Za SJP: " paczyć 1. zwykle o wilgoci lub wodzie: wykrzywiać, wyginać coś łukowato; 2. paczyć się - zwykle o przedmiotach drewnianych...

No i łopata fiskars nie do zdarcia

Jam Ci z Warmii Panie! Warmii i Mazur

No panie tyle km-ów to tylko pogratulować a już od samego patrzenia chce się żyć!

Po górach w nich nie chodziłem ale potwierdzam że bardzo wygodne i bardzo ciepłe.

Czytając tą relacje poczułem się jakbym sam tam był... gratuluję opisu,dobra robota.

http://allegro.pl/czaszka-borsuka-i4023972263.html

cztery dychy w kieszeni

Ja w tamtym roku tj. gdzieś koło października wykopałem pocisk od moździerza ,gorąco mi się zrobiło i powędrowałem dalej .Rutus proxima ..tego używam i chwalę sobie.

Piękne widoki tam miałeś soohy, a gdzie ty taki piękny kamień dorwał co? bo chyba nie targałeś go ze sobą w plecaku? gratuluję ,,pierwszego razu,, .

Prawda jest taka że tej kasy też dużo nie było(około 160 zł) a wdając się w szczegóły była to jazda do Zakopanego w roku 2001 o ile dobrze pamiętam. Mój ekwipunek wyglądał nastepujaco: Śpiwór , namiot dwójka,koszulki 2x ,spodenki 2x ,deszczak ciepła bluza z kapturem spodnie, gacie razy kilka ,skarpe...

Ja podobnie jak Zirkau , na wypad 600km brałem zestaw do reanimacji roweru pozatym spiwór,namiot ,trochę kasy ,jakieś ubrania i przedewszystkim dużo chęci i zapału

Mój stary wysłużony batcykl.

https://lh3.googleusercontent.com/-YXBL ... G_0076.JPG

U mnie od paru dni śniegu pełno na jakieś 30cm wszędzie bialutko i pięknie do tego w dniu dzisiejszym temperatura odczuwalna -20 z racji silnie wiejącego wiatru .. i jak tu nie kochać zimy

Ja podobnie jak wy, też chodzę do lasu wyciszyć swego utrapionego codziennością życia ducha ,jednak ,,jakieś,, alko od czasu do czasu pomaga łączyć ową duszę z duchami lasu,elfami leśnymi trolami itp. w zależności...co i ile wypijemy
Fajna wyprawa.

Hahaha hehehe cześć hihi

Mam te buty, firmy demar,czekają na zimę by ruszyć w teren jestem w ich posiadaniu już drugi rok i jestem jak najbardziej zadowolony gdyż śmigałem w nich przy temp. -20 (o ile pamiętam w każdym razie coś koło tego) i czułem jakbym chodził boso w domu po mięciutkim dywanie.

Daj przepis na te batony energochłonne . Właśnie dla takich (między innymi) chwil warto żyć.

Niestety nie zaliczyłem jeszcze nocki zimą w zwiazku z tym nie miałem okazji sam ocenić śpiworu,jednak słyszałem że sprawdza się w temp. -15 st. Jeśli zaś chodzi o wagę to nie należy on do najlżejszych.