Co do paintballu, w lasach są oznaczane drzewa do ścięcia sprejem (kropki), ślady po kulkach mogą utrudnić prace (jeśli będzie ten sam kolor) a nawet spowodować pomyłki w ścince. Co więcej, po paintballu jest syf w lesie (nie wiem czy ścianki kulek się rozkładają czy nie, ale ślady po farbie mogą si...

mgr_scout, mamy rozumieć, że Twoja drużyna była/jest tak świetna, że stawia dwa obozy w dwa dni? Harcerze czy wędrownicy? Gratulację, jestem pod wrażeniem

U nas jakoś zawsze dziewczyny sobie radziły, czasem z małą pomocą.

Ja pamiętam skąd mam swoją z Biedronki. Były czarne i niebieskie, niestety załapałem się tylko na niebieską.

Ponoć ludzkie mięso jest słodkie tzn delikatny posmak. Nie wiem czy to prawda... Jeśli jest to jedyny sposób aby uratować życie, to czemu nie?

Na Ukrainę chętnie bym się wybrał, ale tylko lada dzień -na koniec września muszę być u siebie... Preferowałbym podróż na stopa.

A ja myślę, że to jakiś Troll wyszedł z pod ziemi na rekonesans przed wielką inwazją...

Chyba trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i zorganizować ekspedycje reconu xD
Hmm... trzeba pomyśleć nad polską nazwą tego stworzenia

Kontraktowe

Mil-tec'a bojówki dadzą rade zarówno w teren jak i do miasta. Ale kolor szybko się zmienia i ogólnie żadna rewelacja...
Wole śmigać w spodniach rip-stopowych w polskim camo (pantera leśna), zarówno po lesie jak i po mieście.

Desanty, opinacze, protektory, BW (nie wiem czy do 200 znajdziesz nowe).

Kolega ma te buty. Podeszwa jest do d... Cienka podeszwa, nad nią kratka a na niej wkładka. Po kilku miesiącach (nie za wiele w nich latał) miał rozwaloną wkładkę i trochę ugniecioną kratkę, przez co piętę miał niżej (coraz niżej). Szybko również przetarła się cienka podeszwa (jak zaczął więcej w ni...

Link nie działa...

Ja bez tabliczki i munduru (kiedyś w mundurze łapałem) nieźle sobie radzę -z tabliczką próbowałem, ale nie bardzo chce mi się z tym bawić. Zawsze mam czas, mogę gdzieś po drodze przekimać -choć to się nie zdarza. Pokonywałem różne trasy: z Siedlec nad morze, w góry, na mazury i z powrotem do Siedlec...

Na początku dałem składników tak jak w przepisie- łyżki kopiaste. Nie wiem może machnąłem się w czymś i dałem czegoś za dużo o łyżkę...

Za jakieś półtora (lub dwa- jak wrócę z Beskidu Niskiego) tygodnie spróbuje jeszcze raz. W końcu składników mam pod dostatkiem

Przed chwilą zrobiłem batoniki z przepisu PA . Już widać (jeszcze ciepłe), że wygląd odbiega dalece od zdjęcia... Musiałem zwiększyć ilość składników wiążących, gdyż nie szło uformować nawet "gluta"- ciągle się kruszyło łamało, nie dało się niczego uformować bo od razu rozsypywało się :( P...

Jak coś jestem z Sekcji 9 Nie byłem pewny, czy jesteś Robalem z Red Coats. Teraz już wiem

Zależnie od stanu ok:15-20zł. Mam obie wersje kostek. Oczywiście do każdej dodaje szelki. Kostki nie są nowe, niektóre są pomazane itp

hmm... zapraszam do działu Giełda -zaraz napisze tam całą ofertę

Oto zdjęcie zaczepienia dolnego -wybaczcie słabą jakość

Przerąbane z kobietami

Jak będziesz parkował u kogoś na posesji (na wsi niedaleko pola bitewnewgo 10zł) możesz się dogadać i wykupić dwa miejsca -na jednym samochód a na drugim namiot, będzie na bank bezpieczniej niż na polu namiotowym

mgr_scout myślę, że nie będzie problemu jak zakręcisz się przy wejściu do obozu zlotowego zhp ;) Mnie z ZHRu chętnie przyjęli do namiotu służbowego. Trochę pomogłem w rejestracji :P No ale myślę, że nie będą robić problemu jak zapytasz czy możesz się rozbić gdzieś u nich. Fredi , skoro będziecie sa...

Ja przeplatam przez te "szlufki" na bokach -wg. mnie wygodniej niż przez D

Kurcze szkoda, że aparat mam uszkodzony... Postaram się opisać jeden ze sposobów -bez szycia. Obetnij te paski co na zdjęciu poniżej zaznaczyłem na czerwono- nie są potrzebne. Na ścianach bocznych kostki masz szlufki, do nich przyczepiasz (przeplatasz -nie wiem jak określić, jutro postaram się wrzuc...

Hej, hej
A coś więcej napiszesz ?

Ewentualnie pastucha podłącz

Te ptaki i ambona brzmią kusząco... Ale chyba innym razem. Zresztą nie ja o wszystkim decyduję

W Siedlcach, problem ptaków w parku rozwiązują poprzez zatrudnienie sokolników

Wcześniej chodził taki pan z wielkim sprzętem (plecak i rura), który głośno strzelał xD

Jerzyki są świetnym rozwiązaniem -tak mnie się wydaje.