Witam, pooglądam stronę w wolnej chwili, widzę wiele ciekawych spraw.
Dzięki lukas123z za uwagę o dwukropku bo też myślałam, że strona niedostępna, tak właśnie w chrome się wyświetla.
Pozdrawiam

Ja też sobie pozwolę przywitać, choć tak dawno mnie tu nie było, że prawie powinnam się na nowo przywitać, ja też ze śląska opolskiego

No więc jak to z tą żurawiną jest? Kiedyś kupiłam w sklepie spożywczym suszoną, dobre to było. W naszym lesie, w każdym razie w sąsiedztwie mojego domu nie ma, ponoć kiedyś była, ale nie ma. Zajrzałam na bardzo mądrą stronę dr Różańskiego, ale samej żurawiny to jest opisu jej, nie znalazłam, za to o...

Witaj -jeden Dziadzie Leśny. Wspaniale opisujesz swoje umiejętności. 11 lipca powiadasz? Ano przetrwałeś do dziś pewnie dzięki szczególnej uwadze niejakiego św. Benedykta (patrona Europy). A technik księgarstwa to co on robi? Buduje to znaczy zszywa księgi, bo co do tego ma nożownik? Ja żałuje, że w...

Witam i ja. Jakżeby pośród różnorakiej maści leśnych włóczęgów, dziadów i innych łazęgów wodno-lądowych zabrakło Sikora. Czyżby powietrzna? Hm przepraszam za nadmiar swady.

Witaj Włóczęguniu:), mam sentyment do włóczykijów, może dlatego, że jak na razie leśniczówki pilnuję i chodzę wokoło onej, tym bardziej życzę wielu zachwytów na włóczędzej drodze

Witaj Michał, fajnie, że się tak interesująco przedstawiłeś. Jedno wiem, jesteś gdzieś z moich stron. Miło mi

Dziękuję wam za wszystkie te wspomnienia, jeśli teraz zaglądam na forum to aby poczytać o naszym przyjacielu Piotrze AP. Nie znałam go osobiście, zbyt krótko jestem na forum, zresztą ostatnio nawet długo nie zaglądałam... Tak się złożyło, że ostatni wpis, życzliwej rady na shoutbox od Niego był dla ...

A to ciekawe :-D Czyli najpierw można się karmić lilakiem a potem bzem czarnym. Bo nie kwitną razem. Ostatnio doszłam do wniosku, że smażenie kwiatów bzu czarnego w cieście jest czasochłonne. Na jakimś blogu, swego czasu, lecz nie pomnę na jakim widziałam przepis na babkę z pokrzywy. Postanowiłam wi...

Coś takiego ostatnio wpadło mi w oko:

To ja też sobie przypomniałam coś z tej branży, wprawdzie wszystkich pytań synka nie pamiętam ale wiadomo pytania dzieci mają nieograniczony zasięg. Otóż scenka rodzajowa: Tatuś siedzi i czyta gazetę synek pisze i zadaje pytania - tatusiu ile km ma Nil? Tatuś nie odrywając oczu od gazety odpowiada -...

Eeee tam

taki obrazek był ładniejszy



Amazonki rezygnowały z tego ( oczywiście z tego co w poprzedniej notce)

Poza tym należy rozważyć jeszcze koszt zwiększenia ilości materiału na bieliznę :p :p

Właśnie wyszukałam sobie:

DEET

cóż chemia

Nie wiem dlaczego ma wygasać skoro przypomniałeś mi nazwę tych robaczków. Niezmiernie dziękuję. Nie rozumiem dlaczego nazywa się kowal i to bezskrzydły. Dzieci powinny wymyślać nazwy... W tamtym roku raczej ich nie było albo bardzo mało. O tej porze to rzadkość. http://www.strykowski.net/owady/Kowal...

11-ty marzec http://www.lasy.gov.pl/o_nas/gospodarka_lesna/ochrona-lasu/zagrozenie-pozarowe Dawno tak nie było, aby w marcu było zagrożenie pożarowe w lasach. Zgadza się. Rozmawiałam z jakąś osobą o paleniu liści, że to niby do kwietnia wolno palić. Potem dowiedziałam się, że od co najmniej tygodni...

Tak, mieszkam pod lasem. Poprzednia zima była raczej ciężka albo dłużąca się. Może więcej ludzi karmiło ptaki, bo nie pamiętam by coś brakło. Teraz jakby więcej sikorek. Mniej innych ptaków np grubodziobów (pojedyncze okazy ) bywało więcej kowalików. Widocznie bardziej sobie radzą. Najbardziej podob...

Ale to nie musi być zaraz obsługa broni. Nazwa przysposobienie obronne może oznaczać również samoobronę. Poza tym doczytałam, że podpowiadają, że przedmiot ten może być realizowany w czasie obozu letniego. To nie musi być tak jak na wojnie, może być sportowo

Nie wiem czy jest w szkołach Przysposobienie obronne, ale kiedyś było. Nie musiałam przechodzić takiego szkolenia jak na filmiku :D Nawet nie pamiętam, żebym strzelała, ale chyba tak. Jedna z koleżanek była tak dobra w tym, że zakwalifikowała się na jakieś zawody strzeleckie. Finału też nie pamiętam...

Ja trochę zapóźniona ale się koleżeńsko przywitam, bez ukłonów i podtekstów, potrząsając łapuchną. Spod Opola, w szczecińskie mi daleko, oj daleko. Ale chętnie cięte riposty poczytam

Zdaje się, że rozpoczęliśmy rozmowę na podobny temat o tu: http://www.reconnet.pl/viewtopic.php?t=5961 Zamierzam coś tam napisać jak mi dziś czas pozwoli :-) Życzę powodzenia w poszukiwaniu instrukcji. Liczę na podzielenie się informacjami. Tu na Forum jest dużo wiadomości jak kto widzi postępowanie...

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Dokarmiam właściwie tylko drobne ptaki. Zawieszam kulki na gałęziach, słoninkę lub sypię słonecznik. Słonecznik się skończył a z powodu grypy nie mogę się gdzieś dalej ruszyć. Ostatnie dość duże kulki powiesiłam i w kilka godzin nic z nich nie zostało. Powiesiłam im kil...

Jakie śliczne ptaszęta! :-) Ja nie umiem fotografować ptaków :-? I śniegu u nas też nie było. Jednak o wschodzie słońca często są kilkustopniowe przymrozki. Jeszcze dokarmiam moje skrzydlate bractwo. Mnóstwo tego. Przylatuje banda dzwońców poza stałymi bywalcami czyli sikorami kilku rodzajów. Karma ...

Rzeczywiście miejsce bardzo ładne i godne zamieszkania :-) Gratulacje z powodu wypadu i zdecydowania. To piękne :-) A poza tym chłopcy tak mają, że muszą być odważni. Tylko, że odwaga prawdziwa to nie to, że nie czujesz lęku, który i tak jest, bo jest częścią instynktu :-) tylko to, że się trwa i ni...

Postanowiłam sobie, że jak mi już grypsko minie i będzie sposobna chwila wybiorę się tą samą drogą z aparatem i skrawkiem mapy. Wtedy odkryję trasę swojej "podróży". Znam, a właściwie znałam bardzo dobrze las, ale jakoś tak - po naszej stronie szosy. W tych wymienionych wyżej miejscowościa...